https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nad Wisłą opłaca się instalować solary

(aga)
W otoczeniu XVIII-wiecznej chaty w Chrystkowie stanęły kolektory słoneczne. Można się było dużo o nich dowiedzieć
W otoczeniu XVIII-wiecznej chaty w Chrystkowie stanęły kolektory słoneczne. Można się było dużo o nich dowiedzieć fot. Nadesłane
Rośnie zainteresowanie kolektorami słonecznymi w gminie Świecie. Była o tym mowa, podczas pikniku w Chrystkowie.

Odbył się on w sobotę, w ramach II Europejskich Słonecznych Dni, wymyślonych przez Instytut Energetyki Odnawialnej w Warszawie.

Chodzi o promocję energii słonecznej. - Włączyłam się w ten projekt, bo Dolina Dolnej Wisły leży w Naturze 2000. Mamy tu unikatowe gatunki fauny i flory. Trzeba je chronić, a można to zrobić troszcząc się o środowisko naturalne - uważa Elżbieta Kwiatkowska, organizatorka II Europejskich Słonecznych Dni w Chrystkowie.

Jak podkreślają zwolennicy kolektorów, energia słoneczna jest dostępna dla każdego. - Ale są miejsca, gdzie słońce świeci mocniej i należy do nich Dolina Dolnej Wisły, gdzie ze względu na silnie nasłonecznione zbocza, sadzono kiedyś winorośle - przypomina Kwiatkowska.
Widać przekonuje to mieszkańców nadwiślańskich ziem, bo przybywa tu solarów. - Znajomy z Grabowa ogrzewa w ten sposób oborę, inni skupili się na ciepłej wodzie, bo dzięki montażowi solarów, nie muszą się o nią martwić przez okrągły rok - podkreśla Kwiatkowska, która zaprosiła do Chrystkowa przedstawicieli banków, refundujących nawet 45 proc. kosztu inwestycji. Warto dodać, że dla 4-osobowej rodziny wynoszą one od 8 do 16 tys. zł. Gmina Świecie dokłada do so-larów 2,7 tys. zł.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska