https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najlepsi przebiegają w jednym cyklu

Tekst i fot. Paweł Kędzia
Trudno pokonać dwa przejścia w 11 sekund.  Gdy piesi dochodzą na skraj drugiego, to pali się  już czerwone. Wielu (o czym się przekonaliśmy)  nie ma cierpliwości, żeby przeczekać cały cykl  do kolejnego zielonego...
Trudno pokonać dwa przejścia w 11 sekund. Gdy piesi dochodzą na skraj drugiego, to pali się już czerwone. Wielu (o czym się przekonaliśmy) nie ma cierpliwości, żeby przeczekać cały cykl do kolejnego zielonego...
Na skrzyżowaniu 3 Maja, Sienkiewicza, Mostowej, Mazurskiej i Paderewskiego piesi muszą przebiegać przez przejście.

Otrzymujemy następne maile i telefony w sprawie bubli komunikacyjnych. Tak opisywane problemy oceniają nasi Czytelnicy.

Po raz kolejny piesi skarżą się, że trzeba biec, żeby

zdążyć na zielonym

przejść przez wysepkę od Paderewskiego na Sienkiewicza.

"Trzeba biec, bo normalnym tempem - pomimo, że chodzę dość szybko - po prostu nie da rady przejść dwóch zeberek leżących na jezdni" - pisze w mailu Krzysztof, stały Czytelnik.

Jeśli ktoś nie zdąży, to

czeka do następnego cyklu.

Sprawdziliśmy, 11 sekund - tyle czasu mają piesi na pokonanie dwóch przejść dla pieszych.

Czy nie można wydłużyć zielonego światła, żeby przechodnie spokojnie zdążyli na drugą stronę skrzyżowania?

O problemie piszemy systematycznie od czasu przebudowy skrzyżowań w Śródmieściu.

Dotychczas kończyło się jedynie na zapewnieniach, że urzędnicy przyjrzą się sytuacji.

I tak ponad rok...

- Sygnalizacja funkcjonuje zgodnie z projektem. Nigdy zamysłem nie było, żeby piesi pokonywali dwie ulice - tłumaczy Andrzej Tęgowski, naczelnik Wydziału Gospodarki Miejskiej.

- Za chwilę sobie ktoś wymyśli, że chce pokonywać w jednym cyklu nie dwie a trzy ulice. Każde przejście należy pokonywać osobno - kwituje.

Raczej nie ma szans na zmianę tej sytuacji.

Co o sprawie sądzą nasi Czytelnicy?

Czy piesi powinni pokonywać jedno przejście w jednym cyklu?

Czekamy na telefony (56) 498-48-76 oraz maile:

[email protected] lub [email protected]

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska