![Najlepsza jedenastka do lat 23 w LOTTO Ekstraklasie [GALERIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/ce/5f/5942a1a1135dc_o_large.jpg)

Vanja Milinković Savić
Najtrudniejsza do obsadzenia w naszej jedenastce pozycja. Tak jak w polu możemy obserwować sporo młodych i bardzo perspektywicznych zawodników, tak w bramce wciąż króluje doświadczenie. Najlepszym i zarazem jedynym zawodnikiem w tej kategorii wiekowej, który rozegrał więcej niż kilka spotkań jest Vanja Milinković Savić. Między słupkami pojawił się 18-krotnie. Cztery razy murawę opuszczał niepokonany, ratując nie raz gdańszczan przed stratą goli, a w konsekwencji punktów. Jego przygodę z Lotto Ekstraklasą zakończyła czerwona kartka obejrzana w meczu z Lechem. Już wcześniej jednak stracił miejsce w wyjściowym składzie na korzyść Dusana Kuciaka.

Tomasz Kędziora
Kapitan reprezentacji Polski, która w piątek rozpocznie zmagania w ramach młodzieżowych mistrzostw Europy, pod nieobecność Łukasza Trałki również kapitan Kolejorza. Już samo to predestynuje go do naszej prawie-jedenastki. A jeżeli dołożył do tego sporo solidnych występów, to już w ogóle nie można go pominąć. Pewny punkt defensywy Lecha przez cały okrągły sezon, miał spory udział w wywalczeniu pozycji na podium. W zakończonych przed ponad tygodniem rozgrywkach opuścił tylko jedno spotkanie i to jedynie z powodu kartek. Zmieniali się szkoleniowcy, zmieniali się partnerzy w defensywie, ale on wciąż stanowił jeden z filarów zespołu z Poznania. Czy podobnie będzie w przyszłym sezonie, czy może po udanym turnieju uda się za granicę?

Jarosław Jach
Za nim bardzo długi, ale i udany sezon. Rozpoczął się przecież od przygody lubinian w europejskich pucharach. W nich stoper nie rozegrał nawet minuty – całe spotkania spędzał na ławce rezerwowych. Błyszczał natomiast na arenach Lotto Ekstraklasy. Kolejne solidne w jego wykonaniu spotkania oraz powołania do reprezentacji Marcina Dorny. Zimowe pogłoski na temat zagranicznego transferu. Przed stoperem rysowała się jaskrawa przyszłość. Na drodze stanął mu jednak uraz, a występ w czerwcowym turnieju pod znakiem zapytania. 23-latek nie poddał się jednak. Walczył o jak najszybszy powrót do zdrowia. Udało się – już w 36. kolejce ponownie oglądaliśmy go w ligowych bojach.