https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najlepszy barman, a raczej barmanka - w Polsce wybrana! II miejsce przypadło Bydgoszczance

W polskim finale International Master Bartender II miejsce zajęła Edyta Baranowska z bydgoskiego pubu Barka Club (fot. MaxMilli0n/sxc.hu)
W polskim finale International Master Bartender II miejsce zajęła Edyta Baranowska z bydgoskiego pubu Barka Club (fot. MaxMilli0n/sxc.hu)
Bycie barmanem to nie tylko praca, ale przede wszystkim sztuka. Najlepsi polscy barmani spotkali się w Poznaniu podczas polskiego finału konkursu International Master Bartender. Rywalizując pod czujnym okiem jury, w którym prym wiedli eksperci piwni wraz z Robertem Makłowiczem, barmani musieli wykazać się perfekcją związaną z serwowaniem i podawaniem piwa.

Zwyciężczynią została Alicja Zabłocka, którą marka Pilsner Urquell, ikona czeskiego piwa, zaprasza na międzynarodowy finał w Czechach.

Przeczytaj: Praca "na czarno". Sprawdź, jakie grożą za nią konsekwencje

W polskim finale konkursu International Master Bartender spotkało się 10 barmanów, reprezentujących wszystkie regiony Polski. Na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich grupa ta poddana została testom zarówno praktycznym, jak i teoretycznym. Uczestnicy odpowiadali na najtrudniejsze pytania dotyczące złocistego trunku. Musieli także wykazać się perfekcyjnym sposobem podania i nalewania piwa. A wszystko po to, aby wyłonić najlepszego z˙najlepszych - finalistę, który będzie reprezentował nasz kraj podczas międzynarodowego finału w Czechach.

Niezależne jury zdecydowało, że laur pierwszeństwa przypadnie Alicji Zabłockiej. Oprócz nagrody w formie pieniężnej oraz kursu barmańskiego I i II stopnia, laureatka będzie reprezentowała Polskę podczas międzynarodowego finału International Master Bartenders 2011 w Czechach.

Oprócz Alicji Zabłockiej nagrodzone zostały także dwie inne panie startujące w konkursie. II˙miejsce oraz nagrodę publiczności otrzymała Edyta Baranowska_z bydgoskiego pubu Barka Club. _Natomiast ostatnie miejsce na podium przypadło Renacie Kołodziejczyk, na co dzień pracującej _w częstochowskiej Cafe Bianco. _Obie panie otrzymały nagrody finansowe oraz vouchery na kurs barmański.

Przeczytaj: Seks w pracy. Najczęściej uprawiają go pracownicy fabryk, barmani i przedstawiciele handlowi

"Bardzo podoba mi się idea konkursu, którego celem jest podnoszenie kultury i standardów nalewania piwa w Polsce. Często spotykam się z sytuacją, kiedy klienci lokali w naszym kraju chcieliby, aby piwo czekało na nich przy barze. Tymczasem sytuacja powinna być odwrotna. Dobre piwo musi być nalewane z uwagą, powoli, tak, aby osiągnęło równomierną barwę oraz odpowiednio wysoką i gęstą piankę" - komentuje Robert Makłowicz, krytyk kulinarny, jeden z członków jury.

 

Photobucket

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska