Trzykrotny MVP ligi pokazał po raz kolejny dlaczego jest uważany za najlepszego hokeistę na świecie. Zrobił to jako lokalny bohater na arenie, na której dorastał oglądając mecze, ku uciesze publiczności w swoim rodzinnym mieście.
NHL dokonała całkowitej przebudowy scenariusza zawodów umiejętności po tym, jak "efekciarskie" wydarzenia, które organizowała liga ostatnio najwyraźniej się zestarzały. McDavid odegrał kluczową rolę w przeprojektowaniu wydarzeń i odnowionym formacie, w którym wzięło udział tylko 12 zawodników NHL zamiast każdego gracza All-Star.
McDavid wygrał konkurs najszybszych łyżwiarzy (13,408 sekundy), konkurs posługiwania się kijem (25,755 sekundy), konkurs celnego strzelania (9,158 sekundy) oraz wspomniany tor przeszkód.
Obrońca Colorado Avalanche Cale Makar, zajął drugie miejsce, a za nim uplasowali się snajper Maple Leafs Auston Matthews i kolega z drużyny Toronto William Nylander.
- Świetna zabawa – powiedział Matthews - W większości przypadków jesteśmy bardzo konkurencyjni. Gdy zaczęło się zbliżać do końca, można było zobaczyć, jak chłopaki wkładają w to całkiem spore wysiłki. To było dobrze zrobione.
Resztę stawki stanowili: David Pastrnak (Boston), Nathan MacKinnon (Colorado), Leon Draisaitl (Edmonton), Nikita Kucherov (Tampa Bay), Elias Pettersson (Vancouver), Mathew Barzal (New York Islanders), J.T. Miller (Vancouver) i Quinn Hughes (Vancouver).
Zeszłoroczny rozczarowujący pokaz umiejętności w Fort Lauderdale na Florydzie obejmował wydarzenia zarówno na polu golfowym, jak i na plaży i wyszła z tego ogólna klapa, która zdopingowała NHL do podjęcia próby ponownego wzbudzenia pobudzenia zarówno graczy, jak i fanów hokeja.
McDavid po raz czwarty wygrał najszybszego łyżwiarza, kończąc swoje płonące okrążenie po lodzie Scotiabank Arena w 13,408 sekundy, wyprzedzając Barzala (13,519), który pokonał trzykrotnego MVP NHL w 2020 roku.
MacKinnon wygrał nowy turniej, w którym przyznawane były punkty za miejsce, w którym krążek trafił do siatki.
Makar oddał najmocniejszy strzał z prędkością 102,56 mil na godzinę. Rekord Zdeno Chary z 2012 roku, wynoszący 108,8 mil na godzinę, jest jednak bezpieczny jeszcze przez co najmniej rok.
McDavid wygrał zawody w posługiwaniu się kijem z czasem 25,755 sekundy.
McDavid odniósł kolejne zwycięstwo w celności rzutów, osiągając 4 na 4 w zaledwie 9,158 sekundy po zajęciu drugiego miejsca w zeszłym roku - To wyjątkowy zawodnik" – powiedział Matthews - Jest na szczycie. Nie sądzę, żeby ktokolwiek był zaskoczony, że wyjeżdża z pierwszym miejscem i wielkim czekiem.
William Nylander wygrał konkurs jeden na jednego.
Alexandar Georgiev z Kolorado wygrał 100 000 dolarów za najlepszy występ w bramce broniąc świetnie aż 9 strzałów największego bohatera wieczoru.
