Jubilatka czuje się dobrze, jak na swe lata, jest rodowitą mieszkanką Mąkowarska - tu się urodziła w roku 1917 i tu - z niewielką przerwą na czas wojny - mieszka.
Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]
Władze Koronowa na swych stronach www. napisały, że pani Józefa Łucja Schwartz wychowała 5 dzieci, doczekała 7 wnucząt oraz 4 prawnucząt.... Rozmawiamy z najmłodszym synem Jubilatki - panem Zygmuntem Schwartzem:
- Mamy piętrowy dom, mama mieszka ze mną i moim starszym o cztery lata bratem Kazimierzem. Ja jestem rocznik 1956... Nasz dziadek był Niemcem z Malborka, ożenił się z Polką. Tak też urodził się nasz ojciec. Był zawiadowcą stacji Wilcza Góra... W czasie wojny dla Niemców był Niemcem, ale musiał uciekać, bo go szukali. Do Ciechanowa. Tam też na ucieczce była nasza mama. Tam wzięli ślub...
- W Ciechanowie ojca zabrali do wojska, na front wschodni. Mama wróciła do Mąkowarska, jej siostra - gosposia u księdza, przygarnęła naszą mamę... A ojciec uciekł z wojska niemieckiego do Armii Andersa. Był ranny pod Monte Cassino... Wrócił do Mąkowarska w roku 1946... Mama też krótko pracowała na PKP. Jak już miała trójkę dzieci, to dalej pracować nie mogła... Ojciec zmarł w roku 1979. Takie to są nasze historie rodzinne...
Jak zabezpieczyć mieszkanie podczas urlopu?