Nakło. Trzeba już tylko położyć kostkę

Budowa sali dla uczniów nakielskiej "trójki" ruszyła jesienią 2009 r. Trzeba ją było rozpocząć od rozbiórki istniejących fundamentów, które wykonano... 20 lat temu. Wtedy inwestycję - z braku funduszy - wstrzymano. Nikt nie spodziewał się, że budowlańcy wrócą tu dopiero po tylu latach.

Stare fundamenty trzeba było usunąć, bo - chcąc obniżyć koszty - zmieniono projekt sali. By inwestycję zrealizować radni minionej kadencji zaciągnęli kredyt w wysokości 17 mln 470 tys. zł, który samorząd spłacać będzie przez 15 lat. Bo pieniądze potrzebne były także na budowę sali w Ślesinie (już służy uczniom) oraz krytego basenu w Nakle.

Roboty powierzono firmie PUBR z Bydgoszczy, która wygrała przetarg na budowę sali. Koszt budowy to 2 mln. 588 tys. zł. Obiekt ma wymiary 36,7 na 40,6 metrów, a powierzchnia użytkowa to ponad 900 metrów.

W tej chwili prace są już na finiszu. Jak informował nas niedawno burmistrz Nakła Sławomir Napierała - w środku większość prac została już wykonana. Najwięcej do zrobienia jest jeszcze wokół nowego obiektu, bo ciężka zima opóźniła roboty. Teraz budowlańcy nadganiają zaległości, pracują nawet w weekendy.

Kiedy uroczyste otwarcie? Terminu jeszcze nie ustalono, ale jest wielce prawdopodobne, że jeszcze tej wiosny sala zacznie służyć młodzieży. A tylko sali tu brakuje, bo w minionym roku przy nakielskiej "trójce" powstał kompleks boisk w ramach programu "Moje boisko orlik 2012".