Napadł na placówkę bankową w Bydgoszczy, ale wpadł w ręce policji [zdjęcia, wideo]

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

(fot. Maciej Myga)

Dziś ok. godz. 9.00 do punktu bankowego na bydgoskich Bartodziejach wszedł zamaskowany mężczyzna. Przedmiotem przypominającym pistolet zagroził kasjerce i zażądał wydania wszystkich pieniędzy. Przestraszona kobieta oddała kilkadziesiąt tys. zł.

Napastnik wybiegł z budynku, ale tu spotkała go niemiła niespodzianka. Trafił niemal pod lufy przebranych w cywilne ubrania policjantów.

- Rozpoczął się pościg - relacjonuje na gorąco komisarz Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy. - Bandyta kilkakrotnie odwracał się celując z broni w ścigających go funkcjonariuszy. Ci oddali kilka strzałów ostrzegawczych, które skutecznie przestraszyły uciekiniera. Został obezwładniony i już trafił za kratki.

Jak się okazało, sprawca to 40-letni bydgoszczanin, karany już za przestępstwa przeciwko mieniu.

Policjanci nie pojawili się przez palcówką bankową przypadkiem. Po serii podobnych napadów wzmocniono pośrednią ochronę banków - z bezpiecznej odległości są obserwowane przez policyjnych wywiadowców. Ten przykład pokazuje, że sposób okazał się skuteczny.

(fot. fot. materiały policji)

(fot. fot. materiały policji)