Grudziądz: Grzegorz Napieralski i Jerzy Wenderlich.
![Napieralski w Grudziądzu: - Nie ma wojny polsko-polskiej. Jest wojna PiS -PO [zdjęcia]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/c4/cb/55ecba0fd7922_o,size,445x270,q,71,h,055ada.jpg)
(fot. Fot. Piotr Bilski)
Szef socjaldemokratów przyjechał do Grudziądza, aby wspierać kandydatów lewicy ubiegających się o mandaty do samorządu oraz Łukasza Mizerę kandydata na urząd prezydenta miasta. Spotkanie z mieszkańcami zdominowały jednak tematy ogólnopolskie.
- Nie ma wojny polsko-polskiej. Jest wojna PiS - PO i PO - PiS, a dokładniej mówiąc Kaczyński-Tusk i Tusk-Kaczyński - mówił Grzegorz Napieralski. - Szkoda tylko, że wojujący zapomnieli o Polsce, gospodarce...
Przeczytaj też: Napieralski poszedł na targ w... Fordonie.
Napieralski mówił o tym jak ważne są nadchodzące wybory samorządowe oraz o umacnianiu się lewicy w Grudziądzu. Pytano go m.in. o przyszłe wybory parlamentarne.
Szef SLD w naszym regionie gościł przez całą sobotę. Grudziądz był ostatnim punktem programu tego dnia. Spotkanie w Starostwie rozpoczęło się z godzinnym opóźnieniem i trwało około 1,5 godz.
W spotkaniu Napieralskiemu towarzyszył m.in. wicemarszałek sejmu Jerzy Wenderlich.
Udostępnij