Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narodowa Loteria Paragonowa. Sprzedawczyni tak uparła się na opla, że zgłosiła 5 tysięcy wydruków z własnej kasy fiskalnej

agad
Violetta Janas ze sklepu mięsnego "Prosiaczek" w Bydgoszczy przypomina klientom, że trzeba zabierać wydruki z kasy fiskalnej. Przy okazji jest szansa na nagrodę
Violetta Janas ze sklepu mięsnego "Prosiaczek" w Bydgoszczy przypomina klientom, że trzeba zabierać wydruki z kasy fiskalnej. Przy okazji jest szansa na nagrodę Jakub Kowalkowski
Pewna ekspedientka pochwaliła się swoim wyczynem znajomemu, a on napisał o nim na forum Strefy Biznesu.

Brzmi to mniej więcej tak: "Rozumiecie, zarejestrowała już ponad 5000 (PIĘĆ TYSIĘCY !!!) paragonów !!!". Takie słowa nie mogły przejść bez echa.

Ktoś od razu odpowiedział: "Zmieńcie regulamin, to zwykłe oszustwo, że sprzedawcy mogą zgłaszać swoje paragony. Będą jeździć wypasionymi autami. Zaś biedni którzy, chcą coś wygrać, płacą uczciwie za zakupy i zgłaszają mniej wydruków fiskalnych, dostaną figę z makiem". 

Mowa oczywiście o Narodowej Loterii Paragonowej. Już niedługo - 16 listopada - padnie w niej pierwsza duża wygrana, czyli opel astra. Zostanie wylosowana wśród uczestników, którzy do końca października zarejestrowali dowolną liczbę paragonów fiskalnych za zakupy warte co najmniej 10 zł. Wtedy to było ok. 15 mln zgłoszonych wydruków. Jednak zabawa trwa dalej i ich liczba wzrosła do 17 milionów. Trudno się dziwić, skoro do wygrania jest łącznie 16 samochodów: 12 opli astra i cztery ople insignia. Pocieszające, że niektórzy podstępnie polujący na nowe auta odpadną z gry. Wtedy szanse uczciwych automatycznie mogą wzrosnąć. 

- Zwycięzcy zostaną poddani weryfikacji, ponieważ regulamin nie pozwala n, by można było rejestrować paragony z własnej firmy - podkreśla Maciej Cichański,_ rzecznik Izby Skarbowej w Bydgoszczy. - _Nie mogą tego zrobić także jej pracownicy. Na pewno łatwiej jest wygrać samochód w narodowej loterii niż milion w totka. 

 - Dziś nawet panowie sami wołają paragony, a wcześniej musiałam je im dosłownie wciskać do ręki - mówi Anna Kubera, szefowa zakładu fryzjerskiego z Osia, koło Świecia. - Odkąd wszyscy usłyszeli o loterii, nagle ubyło tych, co zapominali je wziąć. Klient z Grudziądza pochwalił się, że zbiera wszystkie wydruki. W końcu zrezygnował, by fryzjerka dała mu trzy różne na: mycie, strzyżenie i suszenie. Bo na każdym musiałaby się znaleźć kwota sprzedaży na co najmniej 10 zł (inaczej nie można wziąć udziału w zabawie).

Chciał mieć trzy szanse, zamiast jednej

Nie uda się, ponieważ poszczególne usługi tyle nie kosztują.

Przypomnijmy: paragony od fryzjerów i kosmetyczek są premiowane, co oznacza, że wezmą udział w losowaniu lepszego samochodu - opla insignia. Można je zbierać do końca roku, ale rejestrować trzeba w miesiącu wykonania usługi. Insignię będzie można wygrać raz na kwartał, pierwszą - 16 stycznia przyszłego roku.

- Gdy klientka nie chce wziąć paragonu, pytam ją: "Naprawdę, nie chce pani wygrać super samochodu?" Wtedy od razu zabiera - mówi Aneta Paradowska z Salonu Kosmetycznego "Sekrety urody" w Toruniu.

- Podobnie kusimy swoich klientów - dodaje Mirosława Cyrankiewicz, szefowa w Salonie Fryzjerskim dla Dzieci i Dorosłych "Fryzomania" w Bydgoszczy. - Szczególnie dobra jest w tym moja pracownica Karolina Kirklewska. - Niektórzy jednak mówią nam, że łatwiej jest wygrać w totka niż auto w loterii.

- Nie mogę się z tym zgodzić - twierdzi Maciej Cichański,__rzecznik Izby Skarbowej w Bydgoszczy. - Za każdy los wysłany w totolotka trzeba zapłacić, więc nasze szanse są ograniczone kwotą, którą możemy wydać. Tymczasem zakupy robimy codziennie i wystarczy, że będziemy zabierać paragony. Może ich być bardzo dużo, więc nasze możliwości są większe. Zgłaszamy je za darmo.

Nie wyrzucajcie paragonów

- W loterii nie mogą brać udziału pracownicy Ministerstwa Finansów i ich rodziny. Nie są uznawane paragony własne przedsiębiorców oraz pracowników z ich firm. Gdyby okazało się, że zostanie wylosowany wydruk należący do którejś z takich osób, nagroda przepada, a otrzymuje ją następna z listy rezerwowej. Przy każdym losowaniu zostaną wybrane trzy takie osoby - dodaje Cichański. - Wszyscy uczestnicy muszą być pełnoletni i oczywiście zachować swoje paragony.

Na pocieszenie jeszcze jedna informacja: jeśli nie zdobędziemy samochodu, nie wyrzucajmy paragonu. Po kilku dniach może okazać się, że szczęśliwie wziął udział w losowaniu tableta, laptopa czy ipada. Zwycięzcy będą ogłaszani na stronie www. loteriaparagonowa.gov.pl. Rozpoznają się po numerze identyfikacyjnym, który uczestnicy otrzymują mailem. Tymczasem 16 listopada odbędzie się losowanie opla astry. Dotyczy różnych paragonów fiskalnych, ale nie od fryzjerów i kosmetyczek. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska