Grudziądzcy urzędnicy opublikowali właśnie raport z konsultacji społecznych przeprowadzonych w sprawie funkcjonowania Grudziądzkiego Budżetu Obywatelskiego.
Dla szkół inwestycje z GBO to duże wsparcie
Wśród propozycji zmian jakie zgłoszono, znalazł się wniosek o wyłączenie szkół z udziału w GBO.
Inwestycje na terenie szkół często pojawiają się wśród wniosków do GBO i często głosowania wygrywają.
Takie są wyniki głosowania na Grudziądzki Budżet Obywatelski 2024
Dla przykładu w ramach edycji GBO na bieżący rok, na terenie szkół realizowanych będzie siedem projektów.
- Najwięcej skorzysta zespół szkół na Strzemięcinie, gdzie za 300 tys. zł ma być modernizowane boisko Orlik (to zadanie ogólnomiejskie), a za blisko 170 tys. zł ma tutaj powstać wielofunkcyjne boisko do sportów plażowych (to zadanie okręgowe).
- Budowane lub modernizowane będą też boiska przy SP nr 15 i 20.
- Natomiast przy podstawówkach nr 4, 12 i 18 montowane będą nowe kamery monitoringu.
- Szkoły są, niestety, niedofinansowane, a dzięki GBO powstały już u nas boiska szkolne, plac zabaw... Są to obiekty otwarte, dostępne dla wszystkich mieszkańców osiedla, nie tylko uczniów. Bylibyśmy pokrzywdzeni, gdyby projekty dotyczące szkół nie mogły być realizowane w ramach GBO - mówi Maria Kaczorowska, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 20 na Rządzu.
W SP nr 20 co roku realizowany jest jakiś projekt obywatelski. Bo tak w głosowaniu decydują mieszkańcy.
Złożony w ramach konsultacji społecznych wniosek dotyczący wyłączenia szkół z GBO nie został jednak przyjęty.
Jak argumentują urzędnicy: „nie ma przepisów, które umożliwiłyby wprowadzenie takiego zakazu”. Funkcjonuje jednak ograniczenie na terenie każdej placówki oświatowej zlokalizowany może być nie więcej niż jeden projekt okręgowy i nie więcej niż jeden ogólnomiejski rocznie.
Wyłączyć radnych Grudziądza z GBO? To byłaby dyskryminacja
W ramach konsultacji społecznych zgłoszono też wniosek, aby projektów do budżetu obywatelskiego nie mogli zgłaszać radni Grudziądza.
„Od tego mają budżet miasta, o którym decydują. GBO należy zostawić mieszkańcom zamiast robić z tego maszynkę do promocji radnych” - czytamy we wniosku. Jego autor proponował też, aby wniosków do GBO nie mogli składać również członkowie najbliższych rodzin radnych i osoby pełniące wyższe stanowiska w urzędzie miejskim.
- Jestem radnym, ale przede wszystkim mieszkańcem Grudziądza. Uważam, że radny, tak jak każdy mieszkaniec, musi mieć prawo do złożenia swojego projektu do GBO. W innym przypadku byłaby to dyskryminacja - mówi Piotr Rohde, radny Grudziądza, który regularnie składa projekty do budżetu obywatelskiego, które później wygrywają głosowanie mieszkańców.
Pomysł zamknięcia GBO przed radnymi też został odrzucony przez urzędników.
„Wykluczenie jakiegokolwiek mieszkańca(...) byłoby sprzeczne z prawem i stanowiłoby wypaczenie idei samorządności”- czytamy w uzasadnieniu decyzji.
W ramach konsultacji społecznych mieszkańcy złożyli 12 propozycji zmian w zapisach Grudziądzkiego Budżetu Obywatelskiego
Urzędnicy pozytywnie rozpatrzyli tylko jeden wniosek.
Propozycja ta dotyczy sytuacji, w której po głosowaniu mieszkańców, w puli przeznaczonej dla okręgu, na projekty ogólnomiejskie albo miękkie, pozostają niewykorzystane pieniądze. W takiej sytuacji prezydent miasta będzie zobowiązany do realizacji wprowadzić kolejne (pod względem liczby oddanych głosów) zadania, jeśli tylko zmieszczą się w przewidzianym budżecie. Teraz prezydent może, ale nie musi dodatkowych zadań wprowadzać.
Konsultacje trwały od 5 grudnia do 18 grudnia 2023 r. Mieszkańcy swoje wnioski i uwagi do projektu uchwały mogli przesyłać za pośrednictwem platformy do konsultacji społecznych dostępnej na stronie grudziadz.konsultacjejst.pl lub poczty mailowej.
Wnioski złożone do ratusza w sprawie zmian GBO analizował Wydział Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego, w oparciu m.in. o konsultacje z działem prawnym ratusza.
Nad uchwałą w sprawie GBO radni Grudziądza będą głosowali podczas sesji 31 stycznia.
