Nasze długi w opłatach należnych miastom i gminom w pow. włocławskim idą w tysiące złotych

Urząd Miasta w Kowalu poinformował, że dług mieszkańców z tytułu niepłacenia podatków wynosi 115 tysięcy złotych. Z tej kwoty 41 tysięcy złotych to niezapłacony podatek za ubiegły rok. Ale te 41 tysiące złotych satnowi zaledwie 3 procent należnego podatku. Gorzej jest z jest z opłatami za wodę, ścieki i śmieci. Za wodę i ścieki odbiorcy zalegają miastu 116 tysięcy złotych. Jeszcze więcej, bo aż 160 tysięcy złotych za odbiór i zagospodarowanie śmieci.

- W stosunku do dłużników prowadzone są czynności egzekucyjne, także i te sądowe, a w ich konsekwencji również komornicze - mówi burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski. Zapowiada także kontynuowanie kontroli prawidłowości składanych deklaracji. Bo jak się okazuje, nie wszyscy mieszkańcy traktują swoje obowiązki poważnie. A to nie jest w porządku. I nie chodzi tu tylko o budżet miasta, ale i uczciwość wobec sąsiadów. Bo to za ich pieniądze świadczone są usługi naciągaczom.
Problem z dłużnikami powraca też w gminie Choceń. Urząd Gminy w Choceniu zdecydował więc, że w najbliższym czasie mieszkańcy mający największe zaległości w opłatach za wodę i ścieki otrzymają informację o odcięciu wody w terminie określonym ustawowo, a pozostali dłużnicy otrzymają wezwanie przedsądowe do uregulowania zaległości.

- Niestety, wciąż jest wiele osób, które pomimo wezwań i upomnień nie płacą nawet bieżących rachunków - mówi wójt gminy Choceń Roman Nowakowski. I dodaje, że w związku z tym zachodzi konieczność podejmowania zdecydowanych działań egzekucyjnych. Jednym z nich jest ostateczne wezwanie do uiszczenia zaległych opłat pod groźbą odcięcia wody.

W przypadku braku odezwu ze strony dłużnika i nieuregulowania zadłużenia groźba odcięcia wody ma być spełniona. Jest jeszcze jedna droga do wyegzekwowania długu. To przekazanie sprawy do komornika sądowego, ale jak podkreśla włodarz gminy to spowoduje naliczenie dodatkowych pieniędzy tytułem kosztów działań komornika. - Z tego choćby powodu warto uregulować swoje zobowiązania wobec gminy przed podjęciem czynności komorniczych - przekonują włodarze miast i gmin.