We wrześniu pensje nauczycielskie wzrosną o 5 procent, jednak już w 2010 roku zaledwie o 2 procent.
- Zaproponowano nam o wiele mniej niż zapowiadano - mówi Małgorzata Kaszulanis, rzeczniczka prasowa Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Od 1 stycznia 2010 roku jeden procent więcej, a od 1 września 3 procent, czyli około 2 procent w skali roku. Jesteśmy tym rozczarowani, ponieważ planowano dwa razy po 5 procent. Nauczyciele zasłużyli na wyższe pensje nie tylko dlatego, że premier mówił: "Polskie dzieci będą uczyli dobrze wynagradzani nauczyciele". Także dlatego, że od września 2009 roku będą pracowali godzinę dłużej, a od września 2010 roku o drugą godzinę dłużej.
ZNP nie zdecydował jeszcze, czy zaakceptuje taką propozycję rządu. Ostrożnie podchodzi do niej również Wolny Związek Zawodowy "Solidarność-Oświata".