Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele z Lipna oburzeni. - Gdzie nasze nagrody?! - pytają

Renata Kudeł [email protected] tel. 54 232 22 22
Nauczyciele z Lipna są oburzeni brakiem nagród, które otrzymywali w dniu ich święta
Nauczyciele z Lipna są oburzeni brakiem nagród, które otrzymywali w dniu ich święta archiwum regiopraca.pl
Nauczyciele z Lipna są oburzeni brakiem nagród, które otrzymywali w dniu ich święta. - To nam się należy - twierdzą. Odpowiedź ratusza: nagrody będą, ale kiedy, ile i kto je otrzyma, dopiero się okaże.

- Po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat lipnowscy nauczyciele nie otrzymają nagród dyrektora - mówi Czytelnik. Twierdzi, że taką decyzję przekazała pani burmistrz dyrektorom szkół podstawowych i publicznego gimnazjum.

- To oburzające, bo istnieje specjalny fundusz nagród dla nauczycieli za ich osiągnięcia - mówi mężczyzna. - To się im po prostu należy. Poza tym nie wierzę, że w Lipnie nie ma ani jednego nauczyciela, który nie zasługuje na nagrodę burmistrza czy dyrektora szkoły. Nie mówiąc już o nagrodach, przyznawanych przez kuratorium, marszałka województwa czy ministra. Mężczyzna uważa, że brak nagród dyrektora szkoły czy burmistrza powoduje blokadę tych właśnie gratyfikacji.

Przykład? W regionie włocławskim rozpatrzono pozytywnie trzy wnioski o nagrodę kuratora oświaty, w Bydgoszczy aż czterdzieści, pozostałe pochodzą z Torunia. W sumie przyznano tych nagród sześćdziesiąt. Tyle że nie lipnowianom.

Zobacz: Nauczyciele z regionu uhonorowanii [lista nagrodzonych, zdjęcia]

- Dziwię się takiej reakcji - mówi Dorota Łańcucka, burmistrz Lipna. - Podczas spotkań z dyrektorami rozmawialiśmy o sytuacji ekonomicznej lipnowskiej oświaty i kondycji budżetu. Musimy zadbać przede wszystkim o zabezpieczenie wynagrodzeń i świadczeń socjalnych. To jest dla nas priorytet. I to jest niezagrożone. Nieprawdą jest twierdzenie, że dyrektorzy ze strachu przed utratą stołka nie wnioskują o nagrody. Jestem przekonana, że w naszym mieście jest wielu nauczycieli, którzy swoją pracą i zaangażowaniem zasłużyli na wyróżnienie.

W kwestii nagród nauczycielskich burmistrz Łańcucka uważa, że nieprzyznanie ich w Dniu Edukacji Narodowej, będącej świętem nauczycieli, nie oznacza rezygnacji z nich. - Jeśli do końca roku zostaną w budżecie pieniądze, dyrektorzy wskażą, komu należy się nagroda. Kwestia ile, kto i kiedy ją otrzyma na razie pozostaje otwarta.

Przeczytaj również: Ile zarabiają nauczyciele? Stażyści zyskali najwięcej

Na forum internetowym "Pomorskiej" wokół nagród dla belfrów rozgorzała gorąca dyskusja. Wśród opinii forumowiczów są i takie, że pora ukrócić przywileje dla oświaty."Jak mi was szkoda, drodzy nauczyciele, pracować w tygodniu kilkanaście godzin za dość ładne pensje i jeszcze narzekać na brak nagród"- wypowiada się forumowicz podpisujący się jako pracownik samorządowy: "Wasza >>nagroda<< skończyła się kilka tygodni temu, trwała dwa miesiące podczas gdy inni ciężko pracowali na wasze pensje. W MOPS-ie nie było nagród na dzień pracownika samorządowego, w bibliotece nie było na dzień bibliotekarza, w ratuszu nie było na dzień samorządowca, gdzie wszyscy pracują co najmniej po 40 godzin tygodniowo. Na nagrody nie ma kasy i tyle!"

Czy nauczyciele przyjmą argument o zaciskaniu pasa i dopinaniu budżetu - czas pokaże.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska