
"Nędza", "Dzik", "Bestia". Najdziwniejsze pseudonimy sportowców!
Nie byłoby wielkiego i małego sportu bez pseudonimów. Bywa, że kibice lepiej je znają od prawdziwych nazwisk gwiazd. Wybraliśmy najśmieszniejsze i najbardziej oryginalne pseudonimy sportowców.
Sprawdźcie >>>

"Pele" - Edison Arantes do Nascimento, piłka nożna
Zgodzicie się, że najsłynniejszy pseudonim w historii sportu. Skąd się wziął "Pele"? Wersji jest kilka. Najbardziej popularna: pseudonim nadano mu w czasach szkolnych na cześć jego ulubionego gracza, bramkarza drużyny Vasco da Gama, o przydomku Bele.

"Gianni" - Tomasz Hajto, piłka nożna
Przykład, że źródłem pseudonimu mogą być upodobania modowe sportowca. Były obrońca reprezentacji Polski lubi nosić Verace. Jak głosi legenda - pierwsze byłe majtki, które Hajto musiał kupić na zgrupowaniu, gdy zgubił się jego bagaż.

"Dzik" - Nicki Pedersen, żużel
Przezwisko nawiązuje do charakteru i temperamentu duńskiego żużlowca, który na torze atakuje często bez kompromisów, a czasami wbrew przepisom. Rekordzista w wykluczeniach, brał udział w kilku bójkach na torze i w parkingu.