
"Woody" - Grzegorz Rasiak, piłka nożna
Czyli po prostu - drewniany. Dyskretne nawiązanie do dość oryginalnego poruszania się napastnika na boisku. Trzeba jednak mu oddać, że goli w karierze strzelił mnóstwo i grał także w wymagającej lidze angielskiej. Kibice byli jednak bezlitośni: Rasiak był "Boazerio" i "Conarinho", Gregorym van der Drwalem czy Georgiosem Drewnopoulosem.

"Chudy" - Tomasz Gollob, żużel
Najsłynniejszy polski żużlowiec, czyli po prostu chudy. Nazywali go tak kibice, ale i przyjaciele. Przez wiele lat mistrz świata pilnował diety i sylwetki godnej modelki.

"Bestia" - Mike Tyson, boks
W boksie nic nie zdziałasz bez efektownego pseudonimu. Mówisz "Tyson" - myślisz "Bestia". Gryzł rywali, wszczynał awantury, roztrwonił fortunę, ale był też wielkim bokserem. W 1986 roku został najmłodszym w historii mistrzem świata wagi ciężkiej, mając nieco ponad 20 lat.

"Kiełbasa" - Grzegorz Piechna, piłka nożna
W wieku 29 lat sięgnął po koronę króla strzelców od okręgówki do piłkarskiej ekstraklasy. Zanim zabłysnął na murawie pracował dwa lata w masarni przy produkcji kiełbasy.