![Nesta Karawela nadal bez zwycięstwa w PLH [zdjęcia]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/f5/0e/55ee178f52525_o_large.jpg)

Unia to drużyna, która najbardziej zmieniła skład w przerwie (nie licząc beniaminka z Katowic). Oświęcimianie zmienili kręgosłup drużyn, żegnając się z Krajcim, Rzihą i Prochazką. Według większości opinii, będą walczyć tylko o play off, a na Tor-Tor przyjechali po drugie zwycięstwo (w piątek łatwo ograli Zagłębie Sosnowiec).

Po piątkowej porażce w Krakowie 0:4 trener Jaroslaw Lehocky zdecydował się na kilka zmian w składzie, m.in. Piotr Koseda wzmocnił drugą piątkę, Mariusz Kuchnicki został przesunięty do środka drugiego ataku.

Pierwszego gola w sezonie kibice doczekali się w końcu w drugiej tercji. W 31. minucie drużyna Unii została ukarana za nadmierną liczbę grczy na lodzie, a przewagę wykorzystał Jacek Dzięgiel. Szkoda jedynie, że był to tylko gol kontaktowy.