W piątek Polonia pokonała w Bydgoszczy swoją imienniczkę z Piły. Zwycięstwo było skromne 46:44 i trochę "wymęczone", a mecz w napięciu trzymał do ostatniego wyścigu. Poloniści musieli go wygrać, by cieszyć się z meczowego zwycięstwa.
W 15. biegu Andriej Kudriaszow i Marcin Jędrzejewski popisali się atomowym startem i nie dali się wyprzedzić gościom. - Serce waliło tak przed tym wyścigiem, że trudno się było skoncentrować - komentował potem Jędrzejewski.
Poloniści żałowali, że nie udało im się zdobyć bonusa, który pomógłby w walce o utrzymanie się w Nice PLŻ. W niedzielę jednak mieli powody do zadowolenia. Ich najgroźniejszy rywal w walce o pozostanie w I lidze - KSM Krosno, przegrało u siebie z Włókniarzem Częstochowa 41:49.
Obie drużyny w tabeli mają po 9 punktów meczowych. W dwumeczu Polonia była jednak lepsza od KSM.
Następne mecze Nice PLŻ - 21 sierpnia. KSM Krosno jedzie do Piły, a nasza Polonia będzie walczyć w Rzeszowie.
