
Nicki Pedersen w czwartek opuścił grudziądzki szpital. Najpierw śmigłowcem, a potem samolotem został przetransportowany do Danii. Tam będzie wracał do zdrowia do koszmarnej kraksie w meczu ZOOLeszcz GKM z Unią Leszno.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

"Wracaj do zdrowia, mistrzu" - tak na pudelku z pizzą napisali kibice ZOOLeszcz GKM Grudziądz. To był ostatni posiłek Nickiego Pedersena w grudziądzkim szpitalu. Lekarze dali w końcu zielone światło na podróż żużlowca.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

W czwartek rano jego ekipa spakowała rzeczy, a potem śmigłowcem żużlowiec został przetransportowany na lotnisko, a stamtąd czarterowym samolotem poleciał do Danii, gdzie będzie kontynuował leczenie.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Wiadomo, że w tym sezonie duńskiego mistrza już nie zobaczymy na torze. Po kraksie z Piotrem Pawlicki w meczu GKM - Unia żużlowiec złamał panewkę kości udowej oraz miednicę w dwóch miejscach.
Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.