Tak wynika z ankiety Pracuj.pl. Uważamy, że urlop w długi majowy weekend to zastrzyk nowej energii, który odświeża umysł i poprawia kreatywność.
Przeczytaj też:Szef może przerwać Twój urlop
Wracamy pełni energii
Czy rzeczywiście tak jest?
- Na to pytanie nie ma jednej, jasnej odpowiedzi. Jeżeli ktoś jest akurat w połowie projektu lub ma zaległości i kilka niedokończonych spraw na biurku, to nie tylko wybije się z rytmu pracy, ale i powiększy swoje opóźnienia. Nie wypocznie też w trakcie wyjazdu, bo z tyłu głowy wciąż będzie miał niezałatwione sprawy i te myśli mogą skutecznie zagłuszyć radość z odpoczynku. Natomiast osoby, które czują się zmęczone rutyną codziennych obowiązków mogą w trakcie wolnych dni nabrać nowych sił i spojrzeć na swoją pracę z dystansu. Często właśnie, w takich momentach rozluźnienia, wpadają do głowy pomysły na uporanie się z trudnymi problemami. Po długim weekendzie wracamy z nową energią i z zapałem bierzemy się za sprawy dotychczas nierozwiązywalne - mówi dr Marzena Mazur, psycholog biznesu.
Wyłączmy komórkę
Jak zatem przygotować się na te dni, by przyniosły oczekiwane efekty?
Przede wszystkim warto “pozamykać" projekty, załatwić przed wyjazdem rzeczy ważne i pilne i tuż po wyjściu z pracy… po prostu zapomnieć o niej. Wyłączyć służbową komórkę, laptopa używać tylko do zabawy, a nie do sprawdzania firmowej poczty.
Przypomnijmy, że od tego roku przedłużanie weekendów, poprzez uzupełnianie przerw między dniami świątecznymi, a wolnymi dla większości sobotami i niedzielami, utrudniła ustawa znosząca obowiązek oddawania przez pracodawcę dnia urlopu w zamian za pracę w świąteczną sobotę. Zyskaliśmy za to wolny 6 stycznia.