Nie dla mowy nienawiści. Lekcje w szkołach ponadgimnazjalnych powiatu inowrocławskiego

- Wszechobecny hejt i mowa nienawiści to zjawiska szczególnie niebezpieczne dla młodych ludzi, którzy przecież dopiero kształtują swoją osobowość i postawę społeczną, są podatni na taki język. Dlatego cieszę się, że nasze szkoły reagują już od dłuższego czasu i będą reagować nadal - komentuje Wiesława Pawłowska, starosta inowrocławski.

Andrzej Rzepliński o mowie nienawiści. W Inowrocławiu

W I Liceum Ogólnokształcącym w Inowrocławiu wychowawcy kładą nacisk na odpowiedzialność za słowo wypowiadane publicznie w internecie.

- Z tym rzeczywiście bywają problemy, tym bardziej, że my mamy także gimnazjum i czasami gimnazjaliści wypisują różne niedorzeczności. Staramy się im uświadomić, że słowo zapisane pozostaje w sieci i trzeba być odpowiedzialnym za swój wizerunek, a także osoby bliskiej czy kolegi. W tym semestrze będziemy to akcentować jeszcze wyraźniej – wyjaśnia dyrektor I LO Rafał Łaszkiewicz.

W III Liceum Ogólnokształcącym w Inowrocławiu prowadzone są zajęcia dotyczące tolerancji, cyberprzemocy oraz szacunku do drugiego człowieka. Uczniowie cyklicznie są zapoznawani z tematami związanymi z poszanowaniem poglądów społeczno – politycznych innych ludzi, a punkty kodeksu regulującego wykorzystanie technologii informacyjno – komunikacyjnej wywieszone są w widocznym miejscu.

- Oczywiście w związku z nasileniem mowy nienawiści, ten temat obowiązkowo podjęty zostanie po feriach na najbliższych godzinach wychowawczych przez wszystkich nauczycieli – informuje dyrektor III LO Krzysztof Nowicki.

W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 już wcześniej zorganizowano akcję sprzeciwu wobec mowy nienawiści. Przygotowali ją szkolni poloniści. Informacje na ten temat pojawiły się m.in. na ulotkach, które umieszczono na drzwiach klas szkolnych i tablicach informacyjnych.

Lekcje o mowie nienawiści w inowrocławskich szkołach? Tak, już po feriach

- O tym jakie mogą być konsekwencje języka nienawiści mówiliśmy też podczas „Dnia tolerancji” i godzin wychowawczych. Zrobimy coś takiego także po feriach – zapewnia wicedyrektor ZSP nr 1 Ilona Janiak.

- Zajmujemy się tym, bo wynika to z naszego planu wychowawczego ale też dostrzegamy taką potrzebę w rozmowach z samymi uczniami. Będziemy to robić dalej i próbować kształtować właściwe wartości i sposób używania języka przez młodzież – przekonuje dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kruszwicy Halina Stajszczak.