Początkowo miał tu także przybyć Władysław Kosiniak - Kamysz - szef PSL, jednak ostatecznie oddelegował na Pałuki swojego kolegę posła Marka Sawickiego - w latach 2007-2012 i 2014-2015 ministra rolnictwa i rozwoju wsi.
Spotkanie był okazją do przekazania planów ludowców na nadchodzące wybory. Najnowsze doniesienia są takie, że PSL może połączyć siły z PO, natomiast - jak podkreślono - mówi stanowcze "nie" temu wszystkiemu, co przeczy wartościom chrześcijańskim.
- Jesteśmy partią konserwatywną, kościoła w Polsce nie zamierzamy niszczyć. Kościół, chrześcijaństwo, są najwyższą wartością - mówił Zbigniew Sosnowski, prezes wojewódzki PSL.
- Nie godzimy się na durszlak na głowie zamiast korony cierniowej - podkreślał wicemarszałek województwa Dariusz Kurzawa, co było nawiązaniem do incydentów podczas tegorocznej parady równości w Warszawie. O tym samym durszlaku mówił też wcześniej Marek Sawicki.
- Nie ma mowy, aby PSL szedł ze środowiskami ideowo, ideologicznie lewicowymi - podkreślił Sawicki. - Z Koalicją Obywatelską tak, ale na jasnych zasadach. Natomiast nie lewica i nie Biedroń. Ale nie mówimy o absolutnym braku współpracy. Przedstawiamy natomiast nasz punkt widzenia. Jeśli ktoś spoza partii będzie się identyfikował z naszymi wartościami, może do nas dołączyć.
Marek Sawicki odniósł się ponadto do programu 500+ twierdząc, że te pieniądze należałoby wypłacać uczącym się "do co najmniej 26 roku życia".
Jego zdaniem trzeba wzmocnić przedsiębiorców, rolników, tych, którzy żyją z pracy, a nie daniny państwa.
- Chcemy budować Polskę różnorodną, ale zgodną - dodał Sosnowski.
Przy okazji w Skarbienicach wręczono też odznaczenia, tzw. Złote Koniczynki działaczom PSL z powiatu żnińskiego.
Otrzymali je: Franciszek Ślęzak, Tomasz Chromiński, Stanisław Ciesielski, Kazimierz Rychlewski i Kazimierz Kuźmiński.
Legitymacje członkowskie odebrali: Janusz Klim i Leszek Klim.
