Nie wszyscy rodzice potrafią wyłapać talenty u swych pociech. Nic dziwnego. Najwyraźniej widać je w porównaniu z umiejętnościami rówieśników. Dlatego to szkoła bywa często pierwszym miejscem, gdzie szczególne umiejętności dzieci są najszybciej dostrzegane.
- Dla talentu ważne jest, żeby wyłapać go prędko, żeby rozwijać go od najmłodszych lat - zauważa Agata Fokt-Bardzel, kierownik Szkoły Podstawowej w Bratwinie. - Potem może być za późno.
Szukamy pomocy
Kłopot w tym, że na wsiach trudniej zorganizować zajęcia pozalekcyjne, służące np. młodym artystom czy przyszłym fizykom. - Najskuteczniej zniechęcają dojazdy, bo z reguły trzeba dotrzeć do miast. Mimo to, namawiamy rodziców, żeby inwestowali w dziecko i pomagamy znaleźć środki, które pozwolą na szlifowanie jego umiejętności tam, gdzie jest to możliwe - mówi pani kierownik.
Na przykład w Bratwinie uczył się chłopiec, który od najmłodszych lat wyróżniał się w sportach siłowych. - O stypendium można się starać dopiero wtedy, gdy dziecko jest w czwartej klasie - przypomina pani Fokt-Bardzel. - Ponieważ nasz Rafał był świetny w judo, już dużo wcześniej napisaliśmy w jego sprawie pismo do wójta gminy Dragacz. Poprosiliśmy go o pieniądze, które pokryją chłopcu koszty dojazdów na treningi do grudziądzkiej "Olimpii". Udało się! Rafał już nie uczy się w naszej szkole, ale w Grupie i z tego, co wiem, z powodzeniem rozwija swój talent.
Zachęcamy rodziców
Wyjściem dla dzieci, które przejawiają talenty artystyczne, są kółka zainteresowań prowadzone w szkołach lub udział w warsztatach organizowanych w lokalnych domach kultury. - Grunt, żeby zaangażować w to rodziców - twierdzi Barbara Heldt, nauczycielka języka polskiego w Szkole Podstawowej w Sierosławiu w gminie Drzycim. - Sama, raz w tygodniu, dowożę swoje dziecko na zajęcia taneczne do szkoły Łukasza Porożyńskiego w Świeciu. Wspieram córkę, bo widzę, jak rwie się do tańca. Myślę, że rola nauczycieli na wsiach polega właśnie na zachęcaniu rodziców, by pomogli dzieciom rozwijać wybitne umiejętności. Ze swojej strony również oferujemy pomoc, jeśli tylko dostaniemy sygnał, że ktoś jej od nas potrzebuje. Zawsze możemy zapisać dziecko do kół zainteresowań lub ustalić, gdzie najbliżej organizowane są warsztaty potrzebne młodemu talentowi.