Na początku stycznia informowaliśmy o zdarzeniu drogowym w Świedziebni. Dzielnicowy, który pojechał na miejsce, zastał rozbitego vw i kobietę, która została potrącona przez pojazd.
- Poszkodowana oznajmiła, że idąc z dzieckiem chodnikiem, zauważyła jadący w ich kierunku z dużą prędkością vw polo - informowała Agnieszka Łukaszewska, rzecznik brodnickiej policji. Kobieta zdążyła odepchnąć córkę, lecz sama został potrącona, a samochód zatrzymał się na ogrodzeniu posesji. Niestety kierowca uciekł z miejsca zdarzenia.
Całe zdarzenie widział młody mężczyzna, który nie zastanawiając się ani chwili, ruszył za uciekinierem. 27-latek został schwytany przez świadka zdarzenia.
Zobacz także: Trzy kolejne krzyże przy drogach... Seria tragicznych wypadków w regionie [zdjęcia, wideo]
- Sprawca był agresywny i szarpał się ze świadkiem, dlatego też mieszkaniec Świedziebni poprosił o pomoc swojego kolegę, który bardzo szybko zjawił się na miejscu - przypomina policjantka. Mężczyźni przetrzymali mieszkańca Rypina do czasu przyjazdu policjantów. Jak się okazało, sprawca miał 1,5 promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia i wytrzeźwienia. Na szczęście dziecku nic się nie stało, a kobieta trafiła do szpitala na obserwację. Mężczyzną, który ruszył w pogoń za sprawcą przestępstwa, okazał się funkcjonariusz Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brodnicy, starszy strażak Mateusz Wiśniewski.
W komendzie brodnickiej policjo zorganizowano spotkanie podczas którego podziękowano strażakowi.
Komendant Powiatowy za postawę godną naśladowania. - Pan Mateusz wykazał się niesamowitą sprawnością fizyczną, czujnością oraz odwagą ujmując uciekającego przestępcę - chwali policjantka. Strażak otrzymał od policjantów list gratulacyjny oraz drobne upominki.
Czytaj e-wydanie »