Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wywołał rewolucji

(no)
Jan Olszewski
Jan Olszewski
Policjanci musieli mieć dobre informacje. Nalot na mieszkanie przy ul. Mazowieckiej 8 przyniósł im obfity łup.

Sześciu członków nielegalnej Komunistycznej Partii Polski zajętych było drukowaniem ulotek propagandowych - wezwania do rewolucji, pochwały ZSRR i ustroju Kraju Rad. Jednak policyjna obława miała na celu przede wszystkim ujęcie najważniejszego z tutejszych rewolucjonistów - Jana Olszewskiego. Lider KPP w Bydgoszczy wpadł na gorącym uczynku i wiedział, że tym razem trafi do więzienia na dłużej.
Rzeczywiście dla sądu nie trzeba było lepszych dowodów, by skazać czołówkę KPP w Bydgoszczy. 12 grudnia 1932 r. zapadł wyrok - kary wahały się od dwóch do sześciu lat. Olszewski dostał osiem.
Nie pierwszy raz trafił do więzienia. Ten najbardziej znany działacz przedwojennej skrajnej lewicy w Bydgoszczy od dawna spędzał sen z powiek policjantom. Organizował największe w mieście demonstracje, które najczęściej kończyły się rozruchami. Tak było w listopadzie 1929 r. Wtedy trafił za kratki na kilka tygodni. W 1930 r. kierował demonstracjami, które przez cztery dni przeradzały się w regularne walki z policją i wojskiem w centrum Bydgoszczy. Znów skończyło się to dla niego więzieniem - tym razem siedział cztery miesiące.
Żadne kary nie mogły go odwieść od wywrotowej roboty. Policja zagięła jednak na niego parol i roztoczyła wokół Olszewskiego sieć informatorów. Czekali tylko na moment, kiedy znów będą mogli go dopaść.
Okazja nadarzyła się w czerwcu 1932 r. podczas drukowania ulotek przy ul. Mazowieckiej 8. Odsiedział za to pięć lat z ośmioletniego wyroku. Wyszedł wcześniej ze względu na fatalny stan zdrowia.
W lutym 1937 r. znów był w Bydgoszczy i z miejsca zajął się odtwarzaniem KPP w mieście, więc w kwietniu został zamknięty w obozie w Berezie Kartuskiej. Był już tak słaby, że wypuszczono go w lipcu. Zmarł po kilku dniach wolności. Po wojnie przez 40 lat jego imię nosiła ulica ks. Kordeckiego, przy której Olszewski mieszkał w latach 30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska