Zobacz wideo: Sztuczne płuca Bydgoszczy pociemniały
Andrzej Kowalczyk nie żyje
Andrzej Kowalczyk zmarł w nocy z wtorku na środę (18 marca). Miał 69 lat.
Informację o śmierci aktora przekazał katowicki oddział Związku Artystów Scen Polskich (ZASP).
- Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego kolegi, Andrzeja Kowalczyka. Absolwent Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. L. Solskiego w Krakowie. Żonie, synowi i wszystkim bliskim składamy najgorętsze wyrazy współczucia - czytamy we wpisie na Facebooku ZASP.
Dzisiejszej nocy zmarł Andrzej Kowalczyk, aktor związany z chorzowskim Teatrem Rozrywki przez ponad dwie dekady. Lubiany przez kolegów z zespołu i publiczność, miał w swoim dorobku szereg ról, którymi trwale zapisał się w historii chorzowskiej sceny" - czytamy na stronie Chorzów Miasto Kultury.
Andrzej Kowalczyk występował w wielu dziełach teatralnych, był znany także z występów w produkcjach takich jak: "Barwy szczęścia" (w 2019 r. wystąpił jako sąsiad Wójcikowej), "Święta wojna", "Blisko, coraz bliżej" i "Rodzina Kanderów" a także roli w filmach "Jesteś Bogiem", "Śmierć jak kromka chleba", "Na straży swej stać będę" czy "Hiena".
