Jak informowaliśmy, do ukąszenia doszło wczoraj w na leśnej ścieżce za marketem Praktiker. Pies od razu trafił do weterynarza, gdzie podano mu antybiotyk i surowicę. Wieczorem właściciel zabrał go do domu.
- Później "Dori" dostała zapaści. Przyjechał weterynarz, zrobił jej sztuczne oddychanie, ale niestety to nie pomogło - mówi pan Krzysztof, właściciel psa.
***
wideo: TVN Meteo Active/x-news