Funkcjonariusze kujawsko-pomorskiej KAS pozyskali informacje, że w jednym ze sklepów z damską odzieżą zlokalizowanym w centrum Bydgoszczy, sprzedawane są papierosy bez polskich znaków akcyzy. Na wytypowane miejsce udali się mundurowi z Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego, którzy przeprowadzili kontrolę. Jej wynik potwierdził wcześniejsze podejrzenia.
- W sklepie, w którym na co dzień prowadzona była sprzedaż odzieży, bielizny i obuwia damskiego, spod lady oferowano również nielegalne papierosy. W sumie, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wykryli w różnych pomieszczeniach lokalu, w tym w łazience dla personelu oraz w przymierzalni, 1090 paczek nielegalnych papierosów. Większość zatrzymanego towaru nie posiadała banderol akcyzowych, część pochodziła z przemytu i była oznaczona banderolami białoruskimi - informuje Bartosz Stróżyński, rzecznik prasowy IAS w Bydgoszczy.
Znajdującemu się w sklepie właścicielowi, obywatelowi Armenii, grozi teraz wysoka grzywna. - Zatrzymany towar, trafił do magazynu depozytowego Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego. Gdyby nieuczciwemu sprzedawcy udało się wprowadzić papierosy na rynek, straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków wyniosłyby blisko 25 tyś. złotych - dodaje Bartosz Stróżyński.
Zwalczając przestępczość w obszarze wyrobów tytoniowych Krajowa Administracja Skarbowa nie tylko dba o interes fiskalny kraju, ale również chroni konsumentów przed przywozem i wprowadzaniem do obrotu towarów toksycznych i trujących. Osoby kupujące nielegalne papierosy często nie zdają sobie sprawy, w jakich warunkach i z jakich półproduktów są one wytwarzane, a także jaki mogą mieć wpływ na ich zdrowie.
