MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niepokój o Swingi dla Bydgoszczy. Jeśli Pesa nie zdąży, możemy stracić nawet 66 milionów złotych!

mm
Testy torowiska do Fordonu. Pierwszy Swing na trasie.
Testy torowiska do Fordonu. Pierwszy Swing na trasie. FotoDron.PRO
Do 19 grudnia Pesa powinno dostarczyć miastu 11 Swingów, które mają obsługiwać linię tramwajową do Fordonu. - Na pewno zdążymy - słyszymy w firmie.

Linia tramwajowa do Fordonu przeszła już obowiązkowe testy. Wypadły one pomyślnie. Teraz wykonawca będzie naprawiał drobne usterki. Niektóre prace będą toczyły się do końca roku. Inne zostaną przesunięte na wiosnę. - Nie ma jednak obaw. Te prace na pewno nie spowodują przesunięcie terminu oddania linii do użytku - przekonuje Maciej Kozakiewicz, prezes spółki Tramwaj Fordon.

Zobacz: Pierwszy Swing na trasie tramwajowej do Fordonu [zdjęcia]

Obawy jednak są, a chodzi o tabor, który ma obsługiwać linię do największej dzielnicy Bydgoszczy. W posiadaniu miasta na razie jest tylko 1 z 12 obiecanych Swingów. - Ostatnio przeprowadziliśmy audyt, który nie wypadł najlepiej. Kolejny mamy zamiar przeprowadzić w poniedziałek. Czujemy niepokój, że Pesa może nie zdążyć z dostarczeniem tramwajów - nie kryje Kozakiewicz.

Sprawa wygląda na poważną, bo za każdy tramwaj, który nie trafi w ręce miasta do 19 grudnia, tracimy dofinansowanie z Unii rzędu 6 milionów złotych. Jeśli żaden z pozostałych 11 pojazdów nie obsłuży linii, będziemy stratni o 66 milionów złotych.

W Pesie wszyscy zakasali rękawy i zabrali się mocno do roboty. Pracy jest mnóstwo, bo poza opóźnieniami dla Bydgoszczy Pesa zwleka z oddaniem tramwajów między innymi dla Krakowa i Łodzi. Robotnicy pracują 7 dni w tygodniu na trzech zmianach. Wszystko po to, by zdążyć z zamówieniami na czas.

Czytaj więcej w serwisie plus.pomorska.pl W Pesie pracują aż na trzy zmiany

Mimo wszystko firma zapewnia, że ze zleceniem zdąży. - Podtrzymujemy naszą deklarację i tramwaje zostaną dostarczone na czas - zapewnia Michał Żurowski, rzecznik prasowy Pesy.

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy również nie przewiduje czarnego scenariusza. - Mamy zapewnienie od wykonawcy, że tramwaje otrzymamy. Na razie nie zakładamy zatem, że firma mogłaby się nie wywiązać z umowy. Nie ma do tego powodów - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP.

Jednak, jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, w Zarządzie Dróg Miejskich powoli przygotowywany jest wariant awaryjny, gdyby tramwaje faktycznie nie dotarły do 19 grudnia. Wówczas do Fordonu kursowałby starszy tabor, dopóki Swingi oficjalnie nie trafią w ręce miasta. Natomiast pierwszy kurs do Fordonu ma być niezagrożony. Odbędzie się on na pewno 2 stycznia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska