https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niespokojna studentka i jej profesor

Maria Eichler
W Bramie Człuchowskiej i w "Kurzej Stopie" można przez najbliższy miesiąc oglądać wystawę malarstwa Anny Eichler i grafiki Piotra Smolnickiego.

Anna Eichler jest chojniczanką, niedawno skończyła studia na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. - Była studentką niespokojną - wspominał na wernisażu Piotr Smolnicki, prodziekan wydziału grafiki na ASP. - Wszystko ją ciekawiło, więc zawędrowała i do nas, na wydział grafiki. Tak się poznaliśmy i przyjaźnimy się do dziś. A na wystawie widać, że i o sztuce myślimy podobnie.

Muzeum dla młodych

Smolnicki stwierdził, że jest dla niego zaszczytem wystawiać prace w średniowiecznej wieży. Anna Eichler wspominała początki: - Zaczynałam na zajęciach w domu kultury pod okiem pani Danki Wolińskiej, której bardzo dużo zawdzięczam.To ona dała mi odwagę, żeby próbować, żeby szukać.

Dyrektorka muzeum Barbara Zagórska przypomniała, że muzeum jest bardzo zainteresowane sztuką współczesną i promowaniem młodych talentów z regionu. - Była już u nas wystawa prac Justyny Laski-Pietrzyńskiej i Błażeja Ostoi-Lniskiego, teraz mamy kontynuację - mówiła. - A w przyszłym roku pokażemy twórczość Justyny Barwiny-Myszki.

Artystyczny spacerek

Tym razem gości na wernisażu czekał spacerek, bo najpierw musieli się wdrapać na sam szczyt Bramy Człuchowskiej, potem przejść do Kurzej Stopy. - To taka mała perfidia z naszej strony - śmiał się Smolnicki. - Baliśmy się, że jak pójdziemy najpierw do Kurzej Stopy, to nikomu nie będzie się chciało wspinać do baszty.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska