Komisji bez liku
Miało być miło i sympatycznie i przez chwilę było - podczas ślubowania burmistrza, bo pojawiły się kwiaty, nie zbrakło życzeń i uścisków, a gromkie "Sto lat", podjęte przez zebranych, zaintonował przez ks.Grzegorza Molewskiego, proboszcza nieszawskiej parafii.
Wcześniej i później spierano się i wytykano błędy.
Długo trwało uchwalenie programu sesji i spory proceduralne, związane z wyborem wiceprze-wodniczącego rady, bo nagle okazało się, że obowiązują zmiany, dokonane w 2006 roku w regulaminie rady. Tyle, że uchwały zmieniającej regulamin nie udało się znaleźć, a w Biuletynie Informacji Publicznej jest tylko jej tytuł bez załącznika z treścią. Chodziło o to, czy rada może wybrać dwóch wiceprzewodniczących, czy tylko jednego.
Ostatecznie w głosowaniu tajnym wybrano jednego wiceprzewodniczącego: Katarzynę Błaszczyk, z którą rywalizował Ryszard Lewandowski. Wybrano też wszystkie komisje, a jest ich w nieszawskiej radzie aż osiem. Ponadto wybrano komisję doraźną do uchwalenia nowego regulaminu rady.
Zdobędą informacje i zastanowią się
Radni większością głosów nie podjęli uchwał zaproponowanych przez burmistrza, a mianowicie o zmianach w budżecie, do którego trzeba było wprowadzić m.in. refundacje na realizację programu "Sokrates" (3 tys. 147 zł) oraz refundację wynagrodzenia pracowników publicznych (118 tys. zł).
Także niejednomyślnie i po długiej dyskusji radni nie zgodzili się na zaciągnięcie 250 tys. złotych kredytu, potrzebnego na pokrycie zobowiązań Zespołu Szkół, w tym ZUS i Funduszu Świadczeń Gwarantowanych.
Nowi radni m.in. Katarzyna Latopolska, Jan Latopolski, Robert Rewers, Agata Żmirska-Zbroniec, dowodzili, że nie mogą głosować "za", skoro nie znają ani budżetu miasta, ani jego zobowiązań finansowych, nie przedstawiono im też wariantów przesunięć w budżecie, by wygospodarować pieniądze dla szkoły.
- Nie jesteśmy przeciwko dawaniu szkole pieniędzy, ale chcemy znać jej rzeczywistą sytuację. Stale słyszymy inne kwoty zadłużenia - mówiła m.in. radna Katarzyna Błaszczyk.
Aleksandra Sobczak, skarbniczka miasta, tłumaczyła, że radni mieli 7 dni na zapoznanie się z dokumentami. Nowi radni uznali, że sami muszą przejrzeć dokumenty, przedyskutować projekty uchwał w komisjach i zająć się nimi na sesji nadzwyczajnej, która odbędzie się w najbliższy wtorek.
Uchwalono natomiast podatki na 2011 rok.