https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nietypowa interwencja strażaków w salonie samochodowym na Osiedlu Leśnym w Bydgoszczy. Mężyczyna nie mógł wyjść z budynku

mm
Mężczyzna wzywał pomoc, a nad ranem sam wydostał się z salonu przez okno.
Mężczyzna wzywał pomoc, a nad ranem sam wydostał się z salonu przez okno. archiwum GP
Strażacy musieli dzisiaj rano interweniować w salonie samochodowym Mitsubishi. Poprosiła o to policja.

Przed północą do strażaków zadzwonił mężczyzna, prosząc o pomoc. Podał numer telefonu swojego pracodawcy i powiedział, że nie może wyjść z zamkniętego salonu samochodowego na Osiedlu Leśnym w Bydgoszczy. Strażacy powiadomili szefa o zaistniałej sytuacji.

Tymczasem to nie koniec historii. Rano ponownie strażacy dostali sygnał o uwięzionym mężczyźnie. Tym razem zadzwonili policjanci. Potrzebna była interwencja przy bramie wjazdowej.

Chwilę później mężczyzna sam wyszedł przez okno. Prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu. Policjanci obecnie wyjaśniają kim był ten mężczyzna i jak znalazł się w środku salonu samochodowego.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska