
Przedwojenną kamerą sfilmowane są także Gdynia, Gniezno, Poznań, Kraków, Częstochowa, Zakopane, Wilno i oczywiście Warszawa.
- Nie widziałem wcześniej tego filmu. Jak każdy z tamtego okresu, jest niezwykle wartościowy - ocenia Mariusz Żebrowski, grudziądzki historyk. - Często jedno ujęcie, a nawet kilkanaście klatek może wiele powiedzieć o tym, jak kiedyś wyglądało nasze miasto, jak się w nim żyło.
Ze zwykłych historycznych zdjęć nie da się wszystkiego odczytać.
- A na ruchomych obrazach widać budynki z różnych perspektyw - dodaje Żebrowski. - Jego dodatkowym atutem jest to, że nakręcili go Polacy i Amerykanie. Można go zatem porównać z podobnymi filmami niemieckimi, realizowanymi na naszych terenach, które często służyły celom propagandowym.