Około trzydzieści osób spotkało się w Domu Strażaka pod opieką Joanny Baumgart, Moniki Januszewskiej i Martyny Kotras z biblioteki i świetlicy. Dla miłośników nieustającej przygody przygotowano mnóstwo atrakcji. Noc rozpoczęto od podzielenia się na dwie drużyny. Każda z nich miała do wykonania szereg takich samych zadań. Wymyślano najstraszniejszą historyjkę przy użyciu rekwizytów, przygotowanie najbardziej przerażającego stroju potwora, gry tematyczne czy rozwiązywanie zagadek o Harrym Potterze.
Kulminacyjnym punktem było otrzymanie map do nocnej gry. Dzieci i młodzież miały do wykonania dziewięć zadań. W terenie na uczestników gry czekały zadania w kopertach. - Dzieci bawiły się doskonale, szukały ząbków czosnku, musiały zatańczyć przerażający taniec czy stworzyć definicję ducha - opowiada opiekunka grupy.
Na mecie czekały na wszystkich kiełbaski i ognisko. Po wyczerpującej zabawie w terenie, uczestnicy wieczoru obejrzeli film pt. "Inni". Ciszę nocną ogłoszono o godz. 4. Panie z koła gospodyń upiekły słodką drożdżówkę dla nocnych marków. Rano na pogromców duchów czekały certyfikaty.
Czytaj e-wydanie »