https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nocna zabawa w hotelu z finałem na komisariacie. Zatrzymana Austriaczka i jej przyjaciel z Włocławka

mc
Obsługa hotelu kilka razy zwracała uwage gościom. Bez skutku. Ci rano, gdy byli przesłuchiwani przez policję, mieli jeszcze we krwi poteżną dawkę promili.
Obsługa hotelu kilka razy zwracała uwage gościom. Bez skutku. Ci rano, gdy byli przesłuchiwani przez policję, mieli jeszcze we krwi poteżną dawkę promili. www.sxc.hu
Co w holetelowym pokoju we Włocławku robiła para: 23-letnia obywatelka Austrii i jej 26-letni partner z Polski? Będą to musieli wyjaśnić policji, bo ich nocna zabawa kosztowała hotel ponad 1700 zł. To koszt, m.in zdemolowanych mebli.

Rozwiązaniem tej zagadki zajmują sie policjanci z Włocławka. Wczoraj obsługa jednego z tamtejszych hoteli poinformowała mundurowych o wyjątkowo niesfornych klientach.

- Goście wyjątkowo głośno zachowywali się w czasie minionej nocy - mówi Małgorzata Marczak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Obługa kilka razy zwracała im uwagę. Kiedy rano personel postanowił porozmawiać jeszcze z wynajmującymi pokój okazało się, że jest w nim wiele zniszczeń.

Przeczytaj również: Pijany 36-latek zdemolował pokój we włocławskim hotelu

Pracownicy obsługi złapali się za głowy, widząc uszkodzone szafki, drzwi, łóżko i inne przedmioty. Straty spowodowane zniszczeniem właściciel wycenił na ponad 1700 złotych.

Feralnej nocy pokój zajmowali licząca 23 lata Austriaczka i jej trzy lata starszy przyjaciel, mieszkaniec Włocławka. Rano, gdy zostali przesłuchani przez policję, byli kompletnie pijani.

- Trafili do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieją złożą stosowne wyjaśnienia - dodaje Marczak. - Za dokonane uszkodzenia może grozić im kara pozbawienia wolności do pięciu lat.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
k

room-service? To jest hotel we Włocławku, czy w Londynie, że dziennikarzu używasz angielskich określeń?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska