Zobacz wideo: Dramatyczne dane dotyczące zgonów w Polsce

Do tragicznych zdarzeń doszło 15 lipca 2021 roku, w godzinach wieczornych (około godziny 21) na Bulwarach we Włocławku.
Pijany 44-latek wbił nóż w klatkę piersiową swojego kolegi. Był pijany
44-letni mieszkaniec Włocławka zaatakował mężczyznę, z którym pił alkohol. Z informacji przekazanych w lipcu ubiegłego roku przez mieszkańców wynika, że w trakcie spożywania alkoholu, między znajomymi doszło do sprzeczki. Pijany 44-latek wyciągnął nóż i wbił w klatkę piersiową swojego towarzysza.
Mieszkańcy budynku przy ul. Bulwary wezwali pomoc i zatamowali krwawienie u zaatakowanego mężczyzny. Na miejsce zdarzenia przyjechał patrol policji i karetka pogotowia. Ratownicy medyczni zabezpieczyli ranę i przewieźli poszkodowanego do szpitala we Włocławku. Na miejscu zdarzenia działali także śledczy oraz policyjny technik.
Jeszcze tego samego dnia włocławscy policjanci zatrzymali sprawcę ataku.
- Do wyjaśnienia został zatrzymany 44-letni mężczyzna, który w chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu - informowała 15 lipca 2021 roku Jaonna Seligowska-Ostatek, rzecznik policji we Włocławku.
44-latek z Włocławka odpowie za usiłowanie zabójstwa
Po trwającym kilka miesięcy śledztwie w tej sprawie, Prokuratura rejonowa we Włocławku zakończyła postępowanie i 28 grudnia 2021 roku, do Sądu Okręgowego we Włocławku, skierowała akt oskarżenia przeciwko 44-latkowi.
Wynika z niego, że 15 lipca 2021 roku, oskarżony działał umyślnie, z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia innego mężczyzny.
- Zadał mu uderzenie nożem w prawą stronę klatki piersiowej, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na podjęcie przez pokrzywdzonego zachowań obronnych, powodując jednak u pokrzywdzonego obrażenia naruszające czynności narządów jego ciała na okres trwający dłużej niż 7 dni - informuje w oficjalnym komunikacie Justyna Plechowska, prokurator okręgowy we Włocławku.
Oskarżony mężczyzna przyznał się do usiłowania zabójstwa
44-latek został oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Mężczyzna był kilkukrotnie przesłuchiwany. Przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.
- W ich treści opisywał okoliczności i przyczyny zaistniałego zdarzenia, co do zasady zbieżnie z zeznaniami pokrzywdzonego i świadków, w szczególności nie kwestionował faktu zadania pokrzywdzonemu ciosu nożem w klatkę piersiową - czytamy w dalszej części komunikatu Prokuratury Rejonowej we Włocławku.
Justyna Plechowska, w dalszej części komunikatu, informuje, że wobec oskarżonego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Warto dodać, że mężczyzna był już wcześniej karany.
We Włocławku w 2021 roku było więcej takich tragicznych sytuacji
To nie jedyny atak nożownika w ostatnich miesiącach we Włocławku. 29 lipca 2021 (po godzinie 23), 44-latek został zaatakowany nożem na ul. 3 Maja przez dwóch mężczyzn, którym zwrócił uwagę, że za głośno się zachowują. Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Dzień później zatrzymano do sprawy 22-latka, który odpowie za usiłowanie zabójstwa i 34-latka, który usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy.
Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał również 24-latek z Włocławka, który 16 sierpnia 2021 roku, zadał kilka ciosów rozbitą butelką 28-letniemu znajomemu, powodując obrażenia. Wcześniej mężczyźni pili wspólnie alkohol. W czasie spotkania doszło między nimi do sprzeczki i bójki. Poszkodowany trafił do szpitala, a napastnik został zatrzymany przez policję. W chwili zatrzymania miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwiał, został przesłuchany, a 18 sierpnia usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa.
- Za powyższe przestępstwo Kodeks Karny przewiduje karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karę 25 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocie - czytamy na stronie KMP we Włocławku.