Medal, który otrzymywali uczestnicy.
(fot. Archiwum)
Zawodnicy mieli do pokonania atestowaną przez PZLA pętlę o długości 1/10 dystansu maratońskiego. Trasa wiodła od ulicy Bronikowskiego, niedaleko śluzy VI nad Starym Kanałem Bydgoskim, przez śluzę V, przy Czarnej Drodze i śluzę IV na Wrocławskiej, gdzie następował nawrót w kierunku Gwiazdy.
- Bieg z niszowego przeradza się w międzynarodowe wydarzenie, mimo braku fleszy fotoreporterskich, znanych gości i osobistości, telewizji i VIP-ów - mówi Andrzej Derfert, dyrektor imprezy. - Po biegu wszyscy zawodnicy podejmowani są dwudaniowym posiłkiem i to bez kuponów i plastikowych talerzyków, a do woli i w zastawie stołowej, do tego jest kawka bez ograniczeń. Tak się to robi w Bydgoszczy nad kanałem! Podczas startu na czele wystartowali motocykliści z klubu FENIX MC POLAND, a podczas biegu DJ Mirek Galerius dodawał maratończykom skrzydeł poprzez swoją odlotową muzę - dodaje.
Organizatorem zawodów jest KS Gwiazda, jeden z najstarszych klubów w regionie (działalność rozpoczął w 1920 r.). Wspiera go Miasto Bydgoszcz i portal biegowy PolskieMaratony.PL. W tym roku sponsorami były firma Pilkington IGP sp. z o.o. w Bydgoszczy działająca w Grupie NSG - producenta szkła i systemów szklanych.
Dodajmy, że średnia wieku kobiet to 38, mężczyzn - 41 lat. Uczestników z Bydgoszczy było 82, miast reprezentowanych 65, a z państw, obok Polski, także USA, Białoruś, Niemcy i Francja.
Miejsca na podium
Kobiety: 1. Joanna Klocek 3:40.24, 2. Marlena Rulapaugh (USA) 3:51.32, 3. Dorota Francikowska 4:11.50;
Mężczyźni: 1. Oskar Mika 2:44.41, 2. Arkadiusz Piróg 2:55.50, 3. Zenon Oleś 3:03.34; Półmaraton kobiet: 1. Małgorzata Michalewska 1:52.03, 2. Dagmara Wróblewska 1:52.20, 3. Agata Łaźnia 1:52.20; Półmaraton mężczyzn: 1. Kamil Nartowski 1:15.41, 2. Dawid Chyliński 1:32.19, 3. Marek Hoc 1:36.10; Szczegółowe wyniki na www.f-time.pl.
Nocny Maratonu Kanału Bydgoskiego jest najdłużej nieprzerwanie trwającym nocnym maratonem w Polsce, a za dwa lata będzie obchodził 10-lecie. Zawody te nie mogłyby się odbyć oczywiście bez zaangażowania i pomocy służb, osób i wolontariuszy.
- Dziękuję Maciejowi Raczyńskiemu i jego pracownikom, ENEII, Darkowi Boczkowskiemu i jego pracownikom, ZDMiKP i Jackowi Piotrowskiemu oraz jego pracownikom, WSPR, Tadeuszowi Stępień i ratownikom medycznym, Radom Osiedli Miedzyń-Prądy i Okole, Waldemarowi Kulpa i Wojciechowi Kończal, Jutrzence i Adamowi Mrozikowi, piekarni Murmiłło, Piotrowi Wojciechowskiemu, Decathlonowi, Agacie Zieleniewskiej, Joannie Matura z UM Bydgoszcz, policji z komisariatu Błonie, wolontariuszom: Agacie, Iwonie, Jurkowi, Wiktorowi, Antkowi, Józefowi, Ewie i Irkowi. No i kucharzowi Tomkowi Sosik Drygalskiemu. Na koniec, specjalne podziękowania dla mojej żony Danuty za wsparcie, porady, dobre słowo i dyscyplinę finansową - mówi Andrzej Derfert.
Czytaj e-wydanie »
