Meta to śluza Berlin Spandau na Haweli. Licząc od Bydgoszczy, gdzie w sobotę 15 czerwca rozpoczęli swą niezwykłą przygodę, za rufami kajaków odłożonych zostanie ok. 426 kilometrów.
- Dziś chłopaki wypłynęli z kempingu w pobliżu słynnej podnośni Niederfinow, ale nie dalej na wprost Kanałem Odra – Hawela, a starym Kanałem Finow. Tu jest mnóstwo śluz i niestety są nieczynne, więc trzeba przenosić kajaki, a to utrudnia i opóźnia płynięcie – mówi nam Krzysztof Palmowski, logistyk wyprawy, który jedzie samochodem z przyczepką wzdłuż szlaku wodnego.
Na Kanale Finow (Finowkanal), który ma 32 km, są teraz Andrzej Gomol (Bydgoszcz), Tomasz Gabryś (Bydgoszcz) i Bogdan Smaga (Łobez). Po wpłynięciu na Kanał Odra – Hawela, do grupy dołączy Grzegorz Rajewski (Bydgoszcz, komandor rejsu).
W sobotę wodniakom zostanie do pokonania jeszcze ok. 20-30 km, co oznacza, że jeszcze tego dnia mają graniczącą z pewnością szansę dotarcia do śluzy Spandau.
To też może Cię zainteresować
Za nimi, licząc od startu z przystani Regionalnego Towarzystwa Wioślarskiego „Bydgostia”, są: 4-kilometrowy odcinek Brdy, cały Kanał Bydgoski, skanalizowana i bystro płynąca (od Krzyża Wielkopolskiego) Noteć, dolna Warta, fragment Odry, Kanał Odra – Hawela do podnośni Niedrerfinow i wspomniany Kanał Finow. Przed nimi jeszcze końcowy odcinek Kanału Odra – Hawela i sama rzeka Hawela (skanalizowana). Tuż przed Berlinem Hawela przepływa przez kilka jezior.
Zdecydowana większość trasy, bo z Bydgoszczy aż do miasta Eberswald, wiedzie wodami płynącymi na zachód w Pradolinie Toruńsko – Eberswaldzkiej. To także międzynarodowa droga wodna E-70, która tylko na terenie państw zachodnich ma jeszcze znaczenie gospodarcze.
Z Bydgoszczy wypłynęło 7 kajakarzy, ale całą trasę pokona – jak się wydaje – tylko Andrzej Gomol, zaś prawie całą (poza niewielkim fragmentem Kanału Finow) Grzegorz Rajewski. Od Ujścia do Berlina płynie także Tomasz Gabryś, jedyny z ekipy, który ma już na koncie całą trasę Bydgoszcz - Berlin, bo przepłynął nią wraz z Robertem Bazelą i autorem tekstu latem 2014 roku. Trzyosobowej ekipie, która cały sprzęt wiozła w kajakach, zajęło to 6,5 dnia.
Zgodnie z pierwotnym planem niektórzy uczestnicy obecnego rejsu musieli wrócić do domów, a inni dołączali po drodze.
Pełna lista uczestników: Grzegorz Rajewski (Bydgoszcz, komandor rejsu), Andrzej Gomol (RTW „Bydgostia), Tomasz Gabryś (RTW „Bydgostia”), Jerzy Piniarski (Ryszewo w gm. Rogowo, najstarszy uczestnik - lat 82), Leszek Małek (Elbląg), Maciej Małek (Gdańsk, syn Leszka), Bogdan Smaga (Łobez), Wojciech Szała (Poznań), Magda Staniszewska (Poznań).
