Z dna rzeki usuwany będzie zalegający tam muł i piasek. Wszystko po to, by Noteć była głębsza.
Jak dowiedzieliśmy się w starostwie powiatowym - prace te potrwają około dwóch tygodni. Rozpoczęły się wczoraj. Choć zaledwie w poniedziałek nakielscy starostwie: Tadeusz Sobol i Andrzej Kinderman podpisali w tej sprawie umowę z wykonawcą robót. Przetarg na to zadanie wygrała firma z Kędzierzyna Koźla.
Czytaj: Nakielanie, głosujcie na naszą Noteć!
- Już w poniedziałek na przystań rzeczną w Nakle dotarła pogłębiarka. Zrobiono pierwsze próby. Dzisiaj trwają już prace na rzece - usłyszeliśmy wczoraj w starostwie.
Odcinek, na którym pracować będzie pogłębiarka nie jest jednak zbyt długi. Roboty obejmą około 240 metrowy szlak ciągnący się od nakielskich "Łazienek" do mostu drogowego (trasa wojewódzka nr 241).
Dlaczego właśnie w tym miejscu Noteć będzie pogłębiana? - Chodzi o zapewnienie dobrego dostępu do portu rzecznego w Nakle, by jednostki mogły korzystać z niego bez przeszkód. Dno Noteci jest tu bardzo zamulone - wyjaśnia "Pomorskiej" Tadeusz Sobol, starosta nakielski.
To dlatego, choć rzeka jest w gestii Rejonowego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu, to starostwo w Nakle zabiegało o wykonanie tej inwestycji. Powiat wyłożył pieniądze, przygotował też wniosek o dofinansowanie niezbędnych prac z Europejskiego Funduszu Rybackiego.
Pogłębienie Noteci poprawić ma przepustowość rzeki oraz zapewnić większą dostępność do portu i szlaku wodnego. Wykonywane obecnie prace pochłoną w sumie blisko 110 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »