https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowe przepisy ruchu drogowego odstraszają kierowców? Tak! Co trzeci kierowca zdjął nogę z gazu!

(DD)
Jak zauważają policjanci, kierowcy nadal przekraczają prędkość, ale teraz najwyżej o 20-30 km na godzinę. Boją się, że stracą prawo jazdy.
Jak zauważają policjanci, kierowcy nadal przekraczają prędkość, ale teraz najwyżej o 20-30 km na godzinę. Boją się, że stracą prawo jazdy. Piotr Bilski
Po zaostrzeniu przepisów ruchu drogowego, o jedną trzecią spadła liczba kierowców, którzy przekraczają dozwoloną prędkość. Sprawdziliśmy to w Grudziądzu.

- To widać: kierowcy przystopowali. Jeżdżą wolniej a jednocześnie płynniej. Nic dziwnego, skoro za chwilę zbyt szybkiej jazdy można teraz zapłacić trzema miesiącami... spacerowania - mówi Adam Piotrowski, grudziądzki taksówkarz z niemal 50-letnim stażem za kierownicą. Podobne obserwacje mają inni grudziądzcy kierowcy.

Czy surowsze kary odstraszają kierowców? Sprawdzamy

18 maja w życie weszły zmiany w przepisach. Teraz przewidują one bardziej surowe kary dla kierowców łamiących prawo. Zmiana, o której słyszeli chyba wszyscy: teraz za przekroczenie prędkości o 50 km na godzinę na terenie zabudowanym, policjant może "od ręki" zabrać prawo jazdy.

Przeczytaj także: Uwaga kierowcy. Punktów karnych już nie pozbędziemy się na szkoleniu w WORD

I surowość kary, i jej nagłośnienie w mediach zrobiły swoje: wielu kierowców nie wciska już pedału gazu tak mocno jak wcześniej. Są to na dowody.

- Przed zmianą przepisów, w każdym miesiącu zatrzymywaliśmy co najmniej 10, czasem nawet 15 kierowców, którzy o ponad 50 km na godzinę przekraczali dozwoloną prędkość - mówi podinsp. Marek Mitura, naczelnik grudziądzkiej drogówki. - Po zmianie przepisów, do początku czerwca, nie przyłapaliśmy na tym ani jednej osoby! Przekroczenia dozwolonej prędkości oczywiście nadal są, ale jest ich znacznie mniej i najwyżej o 20-30 km na godzinę.

Co trzeci kierowca zwolnił

Ze statystyk grudziądzkiej policji wynika, że liczba kierowców zatrzymanych z powodu przekroczenia prędkości spadła o około jedną trzecią. Ze 192 zatrzymanych przed 17 maja do 135 zatrzymanych w dniach 18-31 maja.

Podobne są wyniki porównania statystyk grudziądzkiej straży miejskiej. Pod "lupę" bierzemy wyniki pracy mobilnego fotoradaru. Zarówno przed zmianą przepisów, jak i w drugiej części maja urządzenie na grudziądzkie ulice wystawione było 27 razy. Przejechała przed nim zbliżona liczba samochodów: ok. 24 tys. - Przed zmianą przepisów sfotografowanych zostało 222 kierowców jadących zbyt szybko, a po zmianie przepisów fotoradar wykonał 153 zdjęcia, czyli o około jedną trzecią mniej - wylicza Jan Przeczewski, komendant straży miejskiej w Grudziądzu.

W pierwszej części maja fotoradar przyłapał trzech kierowców, którzy dozwoloną prędkość przekroczyli o ponad 50 km na godzinę. W drugiej "połowie" miesiąca fotoradar trafił tylko jednego takiego pirata. "Setką" jechał on ul. Chełmińską.

Pijanych też zatrzymano mniej

Po zmianie przepisów z surowszymi sankcjami liczyć się muszą także kierowcy przyłapani na prowadzeniu auta pod wpływem alkoholu. Teraz mogą zostać ukarani nawet dożywotnim zakazem prowadzenia auta. I to również chyba przemówiło do rozsądku niektórym kierowcom. W pierwszej połowie maja zatrzymano 14 osób pijanych za kierownicą. W drugiej połowie miesiąca już "tylko" 5.

Wolniejsza jazda kierowców powinna się przełożyć na mniejszą liczbę kraks. Czy tak się stało? Przez cały maj policjanci nie zanotowali ani jednego wypadku. Kolizji natomiast przed zaostrzeniem przepisów było 70, a po 18 maja "tylko" 58. - Mniej, ale nie należy wyciągać zbyt pochopnych wniosków. Pamiętajmy, że porównujemy bardzo krótki okres. Na to, aby w pełni ocenić skuteczność nowych przepisów, trzeba więcej czasu - zastrzega Marek Mitura, szef grudziądzkiej drogówki.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Kultura jazdy ma wielkie znaczenie. Niedawno byłem w Warszawie w dzień powszedni w godzinach szczytu. Pełna kultura. Wpuszczają z podporządkowanych co któryś samochód (i to bez względu na rejestrację) - inaczej stałbym wieki. Więcej, na przebudowywanych odcinkach stoją znaki (fakt, nie istniejące w Kodeksie drogowym) zachęcające jazdę "na zamek" - działa, wpuszczany jest co trzeci, czwarty samochód.

Wiem - porównanie Warszawy do Grudziądza jest, powiedzmy ...

Ale chyba i u nas jest trochę lepiej. Mniej często zdarza się, że ktoś siedzi ci na ogonie jeśli jedziesz zgodnie z przepisami. Wyprzedza (łamiąc przepisy - jego sprawa) z pewnej odległości gdy ma np. drugi pas.

G
Gość
Gej.
G
Gość
Panowie nie podniecajcie się tak to dopiero początek za moment kierowcy wcisną pedał gazu idą wakacje...
s
silentium

Powiem skromnie, na mnie podziałało :blush: 17 lat mam prawo jazdy i widzę że na drodze dużo się zmienia i to na gorsze. Więc jeżeli coś zacząć robić w tym dobrym kierunku, to trzeba od siebie zacząć

G
Gość
Kasa ponad wszystko
g
gość

Głównie o kasę ale myślę,że o bezpieczeństwo w małym stopniu również.

G
Gość
W dniu 05.06.2015 o 23:46, Pan Władek ...w kapeluszu napisał:

I bardzo dobrze. Skończyć z tym wariactwem i bandytyzmem na drogach publicznych !  Doje...ać takie wysokie mandaty żeby cwaniaczki - piraci grube pieniążki przez dłuuuuuugie miesiące płacili !    POPIERAM  !!!!!   BRAWO PANOWIE POSŁOWIE  !!!    PROSIMY O WIĘCEJ TAK ODWAŻNYCH  POMYSŁÓW  !!!!! 

Jasne, ograniczyć szybkość do 30 km/h. Postawić pięć razy więcej fotoradarów, kompletna głupota.

Chyba tylko ktoś bardzo naiwny sądzi ze te przepisy wymyślili "mędrcy" by poprawić bezpieczeństwo na drogach.

Tu chodzi tylko o kasę i nic więcej. Głupkowate ględzenie ze jest inaczej jest zwykłym kłamstwem dla naiwnych.   

P
Pan Władek ...w kapeluszu

I bardzo dobrze. Skończyć z tym wariactwem i bandytyzmem na drogach publicznych !  Doje...ać takie wysokie mandaty żeby cwaniaczki - piraci grube pieniążki przez dłuuuuuugie miesiące płacili !    POPIERAM  !!!!!   BRAWO PANOWIE POSŁOWIE  !!!    PROSIMY O WIĘCEJ TAK ODWAŻNYCH  POMYSŁÓW  !!!!! 

K
KAKA

Brawo i tak trzymać na pewno będzie bezpieczniej  a tak szalency na rumakach gnają i jeszcze  są bardzo nerwowi jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami jestem bardzo zadowolony z takiego postawienia sprawy 

G
Grzegorz
Ciekawe jakie przesłanki pozwoliły wysnuć autorowi artykułu taką tezę? Czyżby dawno już nie malowano sufitu w redakcji, że autor spoglądając w sufit doznał olśnienia i weny twórczej i postanowił się tą wiedzą podzielić z czytelnikami. Jeśli miałby chociaż podstawową wiedzę z takiego przedmiotu jak statystyka nigdy by takiej radosnej twórczości na łamach GP nie uprawiał. To jeszcze jeden fakt świadczący o poziomie redakcji O/Grudziądz. No cóż widać grudziądzki Oddział nie ma szczęścia do profesjonalnego dziennikarstwa i liczy że Grudziądza nie to przełkną.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska