Spis treści
- Wakacje kredytowe będą przedłużone na cały 2024 rok, wprowadzimy jednak kryterium dochodowe - powiedział Mateusz Morawiecki.
Wakacje kredytowe nie dla wszystkich. Progi dochodowe
Premier zaznaczył, że w nowej wersji wakacji kredytowych nie skorzystają z nich wszyscy, m.in. osoby bardziej zamożne oraz takie, które stać na spłatę. Szef rządu nie zdradził wysokości progów dochodowych uprawniających do skorzystania z wakacji kredytowych w 2024 roku, powiedział tylko, że polecił ich opracowanie, żeby ta pomoc była sprawiedliwa.
Związek Banków Polskich już wcześniej apelował, że wakacje kredytowe w obecnej formie to złe rozwiązanie dla gospodarki.
- Powinny być udzielane nie powszechnie, a tylko najbardziej potrzebującym - uważa ZBP.
- W ubiegłym roku zawieszanie rat hipotecznych kosztowało sektor bankowy prawie 14 mld zł, a w tym koszt ten może wzrosnąć nawet do 20 mld zł.
Wakacje kredytowe. Dla kogo?
Przypomnijmy, wakacje kredytowe to propozycja dla posiadaczy kredytów hipotecznych w złotówkach, jeśli zawarli umowę przed 1 lipca 2022 r. Spłatę kredytu mogli zawiesić na maksymalnie 8 miesięcy - sierpień, wrzesień i dwa wybrane miesiące w czwartym kwartale 2022 roku, a także po 1 wybranym miesiącu w każdym kwartale tego roku. Przerwa w ratach jest bezpłatna, co oznacza, że banki zawieszają spłatę części kapitałowej i odsetkowej i w tym czasie mogą pobierać jedynie opłaty za ubezpieczenie umowy.
- Obecnie jest w zasadzie jedyny warunek, który trzeba spełnić, aby skorzystać z wakacji to, żeby kredyt dotyczył realizowania własnych potrzeb mieszkaniowych - komentuje ekonomista Marek Zuber. - Sam termin „wakacje kredytowe” nie jest nowy. Od lat wiele banków stosuje takie rozwiązanie dla swoich klientów. Różnica polega na tym, że wakacje oferowane w bankach nie są darmowe. Jeśli zawieszamy spłatę kredytu, to bank nalicza nam dodatkowe odsetki. W ten sposób rośnie nasz całkowity dług wobec niego. Rozwiązanie różni się, ponieważ ten, kto korzysta z wakacji nie podnosi kosztu. To znaczy, że zawieszamy płatność i nic za to nie płacimy.
Nadpłacali kredyty, a teraz?
Oczywiście, trzeba pamiętać, że okres spłaty kredytu zostanie wydłużony o raty, których klienci „na wakacjach” nie spłacali.
Okazało się, że wielu klientów, dzięki pieniądzom z zamrożonych rat, nadpłaciło kredyty, obniżając tym samym kapitał - odsetki za część kredytu zostaną więc umorzone. Prawdopodobnie np. takie osoby nie skorzystają z wakacji kredytowych na nowych zasadach, skoro zawiesiły raty, a było ich stać na nadpłacenie kredytu.
Według danych Biura Informacji Kredytowej (BIK) jest blisko 3,5 mln klientów w naszym kraju posiadających kredyty mieszkaniowe zaciągnięte w złotym.
