Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowi posłowie z regionu na basen i siłownię nie mają czasu

(JAD)
Jeśli wierzyć regionalnym posłom-debiutantom w Sejmie, to przede wszystkim zaskoczył ich ogrom parlamentarnych obowiązków. Wbrew obiegowym opiniom twierdzą, że dotąd tak ciężko nie pracowali.

Łukasz Krupa (Ruch Palikota, przedsiębiorca, otrzymał 18 401 głosów) nie ukrywa, że właściwie nie zaskoczyło go nic poza ciężką pracą: - Interesowałem się polityką i jest tak, jak to sobie wyobrażałem oglądając Sejm w telewizji. Jest więc czasem śmiesznie, a czasem bardzo ciężko.

Wybory parlamentarne 2011. Opinie polityków [zdjęcia, wideo]

Kilogramy dokumentów

Do niedawna poseł Ruchu Palikota sądził, że politycy mają fajne życie, dużo czasu, słowem labę. Dziś ma o wiele bardziej napięty grafik pracy, aniżeli poprzednio w prywatnej firmie. - W Sejmie siedzi się cały dzień, po 12 godzin, przerwy są krótkie i nieregularne. A prócz tego masa czytania, całe kilogramy dokumentów.

Bartosz Kownacki, bydgoski poseł Solidarnej Polski z Warszawy (prawnik, startował z listy PiS, otrzymał 7 735 głosów) zwraca uwagę na co innego: - In minus zaskoczyły mnie gigantyczne dłużyzny i bezproduktywne przestoje podczas obrad. Marszałkowie na wniosek posłów ciągle ogłaszają przerwy. Później znów trochę pracy i znów przerwy. To strata czasu.

Z pewnym zaskoczeniem Kownacki zauważył, że aby się specjalnie nie napracować, trzeba znać mechanizm pracy parlamentu. Starzy posłowie doskonale wiedzą, że muszą być na początku obrad o godzinie 9, podpisują listę obecności, zagłosują, by robić sobie statystykę i później... znikają. - Z drugiej strony obraz pustych ław nie jest do końca prawdziwy - wyjaśnia. - Podczas sesji odbywają się spotkania komisji i klubów parlamentarnych, a rozdwoić się nie można.

Czym będą się zajmować byli już posłowie z naszego regionu?

Puste ławy to codzienność

Puste ławy też były kiedyś dla posłanki Iwony Kozłowskiej z Platformy (pedagog, otrzymała 4 668 głosów) dużym zaskoczeniem. Dziś wie, że prawdziwa praca odbywa się na posiedzeniach komisji i zespołów. A po nich pozostaje masa materiałów do czytania. - Przecież nie mogę iść na komisję nie znając sprawy - tłumaczy. - Tym bardziej, że jestem nowa i wszystkiego się uczę. Na komisje najczęściej jadę dzień wcześniej, bo kiedyś trzeba przeczytać materiały do dyskusji.

Posłanka Kozłowska, która dostała się do Sejmu z okręgu bydgoskiego, siedzi obecnie nad dokumentami związanymi ze wstrzymaniem budowy mostu w Toruniu. - Inwestycja rozpoczęta, zaawansowana w 30 procentach i nagle okazuje się, że strona formalna została zaniedbana. I stoimy przed problemem, co dalej. A fakt, że nie jestem z Torunia niczego nie zmienia. Musiałam poznać szczegóły sprawy, by wiedzieć, jak wybrnąć z tej afery.

Na szczęście nowym posłom pomagają koledzy starsi stażem. Pozytywnie zaskoczyło Iwonę Kozłowską to, że w kuluarach nie ma takiego napięcia czy nawet wrogości jak podczas niektórych debat sejmowych: - Ale to zależy od charakteru i formatu człowieka. Widziałam np. że niektórzy posłowie ostentacyjnie się sobie nie kłaniają.

Basen sejmowy, siłownia? - Ależ skąd - śmieje się posłanka. - Nie ma na to żadnych szans. Obiecywałam to sobie, ale pracuję do późna w nocy.

Rozmawiają o regionie

Posłowie Kozłowska i Krupa zapewniają, że nie mają żadnych problemów z kontaktami z posłami Kujaw i Pomorza ze wszystkich opcji. - Mile mnie zaskoczyło, że na szczeblu lokalnym kontakty z kolegami są bardzo dobre - mówi Łukasz Krupa. Potrafimy rozmawiać o regionie bez narzucania sobie zdań na temat wielkiej polityki. Ona jest ważna tylko w stolicy.

Tylko poseł Bartosz Kownacki, który nie jest mieszkańcem województwa, ma jeszcze z tym problemy: - Częstych spotkań i rozmów między nami jeszcze nie ma. Ale to dopiero początek.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska