https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowi radni odebrali zaświadczenia. W tym gronie jest sześcioro debiutantów

Jadwiga Aleksandrowicz
Burmistrz Leszek Dzierżewicz (trzeci z prawej) i nowa rada miejska
Burmistrz Leszek Dzierżewicz (trzeci z prawej) i nowa rada miejska Jadwiga Aleksandrowicz
W urzędzie miasta Katarzyna Turkiewicz, przewodnicząca Miejskiej Komisjii Marian Ogrodowski, zastępca burmistrza, odpowiedzialny w magistracie za wybory wręczyli burmistrzowi Leszkowi Dzierżewiczowi i radnym wybranym 16 listopada stosowne zaświadczenia.

Tylko sześcioro radnych z kadencji 2010-2014 otrzymało ponownie mandaty. To Klara Drobniewska, Grzegorz Adamczyk i startujący z Komitetu Wyborczego Wyborców Dla Przyszłości Ciechocinka, z którego startował też burmistrz Leszek Dzierżewicz. Mandat otrzymali ponownie także Aldona Nocna (przewodnicząca ustępującej rady) z Komitetu Wyborczego PO oraz Paweł Kanaś i Bartosz Różański z KW Prawo i Sprawiedliwość.

Przeczytaj także: Wybory samorządowe Ciechocinek. Leszek Dzierżewicz zatrzyma fotel burmistrza
Nie znaczy to jednak, że większość obecnej rady stanowią debiutanci samorządowi. Tych akurat jest sześcioro: Izabela Kowacka (KWW Dla przyszłości Ciechocinka, Marcin Zajączkowski (KWW Nasz Ciechocinek), Marek Kuszyński (KW Prawo iść), Anna Michalska (KWW Kujawska Inicjatywa Samorządowa), Tomasz Dziarski (KWW Powiatowa Wspólnota Samorządowa CAL) i Marcin Strych (KWW Prawo i Sprawiedliwość).

Do rady - dzięki wyborcom - "powrócili" radni sprawujący mandaty we wcześniejszych kadencjach: Krzysztof Czajka (PiS), oraz Jerzy Sobierajski i Włodzimierz Słodowicz (obaj z komitetu Dla przyszłości Ciechocinka). Można więc powiedzieć, że w nowej radzie miasta jest przewaga doświadczenia nad debiutem.

Więcej w dzisiejszym wydaniu papierowym "Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mieszkaniec

Dzisiaj o godzinie 16-tej posiedzenie nowej RADY ul. Kopernika 19.! Co można życzyć nowej RADZIE? Zdrowia, ochrony środowiska,pomocy w odbudowie basenu między Tężniami, likwidacji ruin w mieście, Inwestorów,którzy zwiększą zatrudnienie..oraz kompetencji popartej wiedzą fachowców! 

G
Gość

przewodnicząca rady - 1 324 złote , wiceprzewodniczący rady - 950 zł, przewodniczący komisji - 900 zł, zastępca przewodniczącego komisji - 700 zł, a radny bez funkcji - 600 zł 

 

G
Gość

Dajcie spokój co to za diety 600 zł ?

O co tyle krzyku ? W kraju wiadomo nie raz idą jakie afery i jest dobrze a tu jakieś pretensje o 600 zł ?

 

m
mieszkaniec
W dniu 28.11.2014 o 08:15, Gość napisał:

W Radzie za darmo się nie siedzi.Wszyscy zawistni niech się lepiej zajmą swoimi sprawami.Nie znacie się to sie nie wypowiadajcie.

Wreszcie kolego napisałeś prawdę. Nie płacą Ci za pracę tylko za siedzenie i nic nierobienie. Brawo wielki znawco.

G
Gość

Lepiej od razu ponieście sobie diety do wysokości pensji minimalnej albo średniej krajowej.

Wtedy wasza ciężka "praca społeczna"  będzie wynagrodzona.

Radni są w radzie tylko dla układów i pieniędzy. Z tym polemizować nie można.

G
Gość

Nie w tym sensie. Nie chodzi o układy. Chodzi o wcześniejszy pomysł który ktoś napisał żeby w radzie pracować społecznie ...

Diety dla radnych nie są najważniejsze, ale jest to dodatkowa mobilizacja bo wie że jest się w radzie i pracuje dla dobra miasta i za to jest to wynagrodzenie. Za pracę dla dobra miasta. Jak ktoś tego nie rozumie to lepiej niech nie pisze głupot.

Może burmistrz i wszyscy urzędnicy mieliby pracować za darmo ?

Przecież to jest jakiś absurd. Po prostu poziom niektórych wypowiedzi pozostawię bez komentarza ...

G
Gość
W dniu 28.11.2014 o 08:15, Gość napisał:

W Radzie za darmo się nie siedzi.Wszyscy zawistni niech się lepiej zajmą swoimi sprawami.Nie znacie się to sie nie wypowiadajcie.

kolesiostwo i układy... to jest ważne... prawda?

G
Gość

W Radzie za darmo się nie siedzi.

Wszyscy zawistni niech się lepiej zajmą swoimi sprawami.

Nie znacie się to sie nie wypowiadajcie.

C
Caryca
W dniu 27.11.2014 o 19:13, Gość napisał:

Bycie radnym to nie jest praca tylko misja, jeżeli ktoś idzie tam dla kasy to się nie nadaje.Nie dostaję się tam wynagrodzenia za pracę tylko dietę za poświęcony czas (zwrot kosztów ponoszonych w związku z wykonywanie zadań radnego).Dla większej części radnych koszty będą minimalne i myślę że obecne wysokości diety bardzo przekraczają możliwe ponoszone koszty

 


Tak  teraz odebrać diety może jeszcze w powiecie wszystkim i w sejmikach ? Jakieś bzdury beda teraz pisać i ciągle myśleć po co diety mało to roboty innej jest ?

G
Gość

Bycie radnym to nie jest praca tylko misja, jeżeli ktoś idzie tam dla kasy to się nie nadaje.

Nie dostaję się tam wynagrodzenia za pracę tylko dietę za poświęcony czas (zwrot kosztów ponoszonych w związku z wykonywanie zadań radnego).

Dla większej części radnych koszty będą minimalne i myślę że obecne wysokości diety bardzo przekraczają możliwe ponoszone koszty

G
Gość

Wogóle to co to za pomysł żeby być radnym za darmo.

Chyba was w oczy kole że ktoś został wybrany i ma dodatkowe dochody. Idźcie i poszukajcie sobie pracy dorywczej i zróbcie ją za darmo  wielcy mądrale.

Ty Anka weź idź pracuj za darmo zobaczysz jak to fajnie ...

co za chciwość i zawiść.

G
Gość

Na tym forum to same głupoty ludzie wypisujecie. Na prawdę ogarnijcie się.

W każdym temacie co by nie patrzeć to ciągle jakieś domysły i totalne bzdury ...

o naiwności i braku rozeznania realiów nie wspomnę ...

O
Orzeł

Jeden z radnych ma pomysł stworzenia w Ciechocinku "Tęczy Równości", która miałaby łączyć ludzi różnych orientacji seksualnych...

 

Kategoryczne NIE dla takiej idei.

G
Gość

Czajka i Kanaś? a może Różański?, nie, pewnie Strych?

A
Anka

Podobno 2 radnych ma zamiar przeznaczyć połowę swoich diet na cele społeczne. Szkoda, że nie wszyscy...

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska