Zespół Czeremszyna przyciągnął tłumy. - To muzycy, na których długo czekaliśmy - mówi ks. Marian Kuszyński, proboszcz parafii w Raciążku. - Z pewnością było warto. Koncert trwał półtorej godziny i często widzowie włączali się do wspólnego śpiewu z solistami.
Zespół pochodzi z Ukrainy i wykonuje różne utwory. Część swojego dochodu przekazuje na prowadzone w swoim obwodzie trzy domy dziecka. Podczas występu w Raciążku zaśpiewali znane kolędy i pastorałki, także w języku polskim. W ich repertuarze nie zabrakło utworów z całego świata oraz pieśni religijnych.
Parafianie i goście byli oczarowani: - Piękny śpiew wokalistki i wokalisty, ale moje serce skradł skrzypek. Prawdziwa gwiazda sceny - powiedziała pani Alina.
Nie zabrakło także dzieci, które oczarowała dodatkowo, znana w powiecie szopka z żywymi zwierzętami. - Uwielbiamy tu przychodzić, bo prócz nas śpiewały także ptaki. Wystrój kościoła połączony z muzyką, coś pięknego - dodała pan Marcin, który przyjechał z synami.
Noworoczne występy gwiazd w kościele w Raciążku to już tradycja. Niemal każdego roku prezentuje się inny zespół.
Zaczęło się od występów górali, ale występowali także znani muzycy z polskiej estrady. Koncerty odbywają się zawsze w Święto Trzech Króli, które kończy obchody Bożego Narodzenia.
