Dwa zabytkowe spichlerze, które stoją przy młynie w Prze-chowie, od wielu lat są restaurowane. - W tym roku prace będą kontynuowane - mówi Artur Neimant , prezes Zakładów Młynarskich PZZ Świecie. - To prawda, że się wloką, że wielu chciałoby, aby zrobione było już więcej, jednak na to trzeba ogromnych pieniędzy.
Zaczną od remontu dachu "białego" spichlerza.
- Pochłonie on od 80 do 100 tysięcy - informuje Neimant. - Musimy wygenerować je z naszych dochodów.
W tej chwili przy "białym" spichlerzu trwa modernizacja instalacji elektrycznej. Po remoncie dachu, w zabytku prowadzone będą kolejne prace.
- Chcemy przywrócić mu dawną świetność - mówi prezes. - Zainstalujemy nowe drzwi, takie jak były dawniej. Poza tym odbudujemy ubytki i zrekonstruujemy ozdoby ścienne i sufitowe. Myślę, że w przeciągu roku będzie to zrobione.
Wszystkie prace wykonywane są pod nadzorem konserwatora zabytków.
