https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy most w Krówce Leśnej otwarty. Autem przejedziemy przez most, jachtem pod mostem (zdjęcia)

Autem przez most, jachtem pod mostem
Autem przez most, jachtem pod mostem Adam Lewandowski
Most kosztował 6,5 mln zł, z czego 1 mln zł dołożyły Lasy Państwowe, 2,5 mln pochodzi z budżetu państwa, 200 tys. zł z gminy Koronowo, a 2,8 mln zł wyłożył powiat bydgoski.

Most został uroczyście otwarty. Wstęgę przecięli: starosta Wojciech Porzych i burmistrz Koronowa Stanisław Gliszczyński oraz m.in. przedstawiciele wykonawcy. A była nim firma WANT z Tczewa.

Prace przy budowie mostu rozpoczęły się pod koniec ubiegłego roku. Przebudowany most długości 30,42 m o konstrukcji żelbetowej posiada nośność 50 t, co umożliwi jego pełne wykorzystanie w ruchu drogowym. Pozwoli też na korzystanie z niego przez pojazdy ciężarowe, komunikację publiczną, a także ciężkie pojazdy Nadleśnictwa Różanna.

Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]

Przebudowano także dojazdy do mostu - około 400 m w stronę Koronowa i około 230 metrów w stronę Mąkowarska. W przyszłym roku - obiecuje starosta bydgoski Wojciech Porzych - asfaltową drogą będzie można jechać z Koronowa przez Krówkę do Mąkowarska. Cieszyć się mogą też żeglarze: 4,5 m dzieli most od lustra wody. Pod starym mostem ledwie przepływały kajaki.

Zobacz koniecznie: Firmowy samochód może kosztować mniej. Niezależnie od wielkości firmy

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Nieznajoma
Szkoda ,że taka inwestycja a nie pomyślano żeby most był obrotowy albo zwodzony .Co nam po 4,5 metra trzeba maszt składać a poza tym nie jest udrożniony dopływ przy samym moście.Pełno zwalonych potężnych drzew.
M
Mich

Znam to miejsce od lat. Znają je też moje dzieci.

A ta "inwestycja" zniszczyła wszystko.

Czy mam teraz przyjechać na wakacje, aby podziwiać ten beton i mknące górą ciężarówki?

 

To nie jest infrastruktura tylko niszczenie walorów turystycznych miejsca.

To nie jest też jakaś bardzo ważna lokalnie droga, żeby topić w nią miliony złotych.

 

Szkoda, że takie unikatowe miejsca znikają z mapy Polski przez betonowe myślenie.

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska