- Nasze dzieci uczyły się w pomieszczeniu wiele lat nieodnawianym, tak przecież nie mogło być, więc sami wzięliśmy się do pracy - mówi Aneta Suchomska, jedna z mam. - Poza tym to przecież pozostanie dla innych uczniów. - Wkład rodziców jest nieoceniony, oni pracowali tutaj wieczorami, przez kilka tygodni. Ci, którzy nie mieli czasu wspomagali finansowo - tłumaczy wychowawczyni Janina Czarniak. Zaangażowanie rodziców dostrzegł także burmistrz, który obiecał nową tablicę lekcyjną.
Nowy rok w odnowionej klasie
wa

Tak wygląda gruntownie wyremontowana jedna z sal Szkoły Podstawowej w Kowalu. Nowy rok szkolny, nowy wygląd - niby nic dziwnego, gdyby nie to, że remont w zasługa rodziców i wychowawczyni klasy drugiej.