Główny bohater - w tej roli Tomasz Karolak - w obliczu 40. urodzin dokonuje życiowego bilansu. Wynik jest druzgocący.
Wieczny punkrockowiec Darek odrzuca wszelkie zasady i ma problem ze znalezieniem porządnej pracy. Od lat próbuje nagrać płytę, a na życie zarabia prowadząc imprezy, w czasie których śpiewa i gra na gitarze. Buja w obłokach i nie dostrzega tego, co najważniejsze: rodziny. Czy uda mu się odzyskać żonę Anię (Daria Widawska) i 16-letniego syna Patryka (Alan Andersz), których zostawił przed siedmioma laty?
Nie będzie łatwo. Na drodze nieco gapowatego, ale wzbudzającego sympatię bohatera stanie mnóstwo przeszkód. Między innymi jego dziewczyna Kasia (Dorota Deląg), Tomasz (Krzysztof Stelmaszyk) - nowy mężczyzna żony czy wreszcie jego teściowie - Krystyna (Magdalena Zawadzka) i Warcisław (Leonard Pietraszak).
- To będzie komedia obyczajowa, mam nadzieję, bardzo zwariowana, pełna soczystej fantazji i kolorów - mówi Justyna Pawlak, producent serialu. - Jej atutami powinny być mocne teksty i abstrakcyjny, sytuacyjny humor.
- W scenariuszu nie brakuje też momentów dramatycznych, wręcz tragicznych - dodaje Tomasz Karolak. - Będziemy chcieli je wydobyć, żeby ta opowieść była niejednoznaczna. Nie lubię, gdy filmy są przesadnie napuszone albo zbytnio wyluzowane.
Producenci serialu od początku nie mieli wątpliwości, że do głównej roli w "39 i pół" najlepiej nadaje się 37-letni Tomasz Karolak. Mieli rację.
- Podjąłem to wyzwanie, bo mam na ten temat sporo do powiedzenia - zdradza bez krępacji aktor. - Słucham punka do dziś. Są mi również znane sytuacje damsko-męskie, w które zamieszany jest Darek. Sztuka polega na tym, żeby przepuścić przez siebie jego historię.
Aktor, jako specjalista od punkrockowej mody, osobiście zadecydował, jak będzie się ubierał jego bohater. Czerwona bluza z kapturem, wysokie sznurowane buty, czyli tak zwane glany oraz niebieskie jeansy - to jego autorskie pomysły. Serialowy Darek będzie też chodził w starej skórzanej kurtce, która pamięta lata młodości Tomasza Karolaka.
- To moja prawdziwa "papa" - wyjaśnia aktor. - Wyjąłem ją z szafy, gdzie wisiała obok innych kurtek sprzed lat.
Scenariusz serialu napisał Doman Nowakowski ("Miodowe lata", "Kasia i Tomek"). Tym razem było mu o tyle łatwiej, że pisał osobie. Scenarzysta zbliża się do 40-stki, pochodzi z Zielonej Góry, jest fanem żużla i mieszka na warszawskim Nowym Mieście. Dokładnie tak, jak serialowy Darek.
W obsadzie serialu znaleźli się także między innymi Antoni Królikowski (Zielu), Tola Szlagowska z zespołu Blog 27 (Ola) czy Ela Pawlak (Karolina), modelka z agencji Promodels. Jednak chyba największe emocje wzbudza osoba reżyseria. Został nim bowiem Mitja Okorn, 26-letni Słoweniec. Ten urodzony i mieszkający w miejscowości Kranj artysta ma na swoim koncie jeden film pełnometrażowy "Here And There", teledyski (między innymi Isis Gee) i reklamy. Ze względu na pracę w Polsce przełożył zdjęcia do swojego najnowszego filmu.
- Zależało nam, żeby "39 i pół" realizował młody twórca, który jest w stanie tchnąć nowego ducha w polskie seriale - mówi Justyna Pawlak. - Ktoś, kto patrzy na nasz kraj z dystansu. Wybraliśmy Mitję, bo jego dotychczasowe projekty są pełne radosnej energii. Ważne jest także to, że ma doświadczenie w montowaniu materiału filmowego pod muzykę. W przypadku naszej produkcji to niezwykle istotne, bo piosenki odgrywają w niej znaczącą rolę.
Większość zdjęć do "39 i pół" powstanie w Warszawie i okolicach. Ekipa będzie pracowała na planie do kwietnia 2008 roku. Na razie powstanie 13 odcinków, ale - jak mówi Justyna Pawlak - jest szansa na kolejne.
Serial trafi na antenę telewizji TVN prawdopodobnie w marcu 2008 roku.