- Samochód trafił do Wąbrzeźna, bo jest to jednostka centralnie położona w powiecie. Będzie służył nie tylko na terenie miasta, ale także na terenie powiatu czy województwa - mówi Herbowski. Wóz strażacki ma być użytkowany do akcji ratowniczych, do których potrzeba bardzo dużej ilości wody.
Podczas uroczystego przywitania pojazdu pod wąbrzeskim Domem Strażaka mieszkańcy wraz ze strażakami powitali wóz w ferii świateł. Fabrycznie nowemu samochodowi z 2018 r. marki Volvo nadano nazwę „Bernard”. Podczas uroczystości obecni byli między innymi: st. bryg. Sławomir Herbowski zastępca komendanta wojewódzkiego PSP, Stefan Pyć prezes OSP Wąbrzeźno, Tomasz Zygnarowski burmistrz Wąbrzeźna oraz radne miasta Wąbrzeźna.
ZOBACZ TEŻ: Miejska OSP ma już sprzęt z budżetu obywatelskiego [zdjęcia]
Samochód kosztował ponad 1 mln zł. Ponad 700 tys. zł zapłacił Oddział Wojewódzki Ochotniczych Straży Pożarnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko – Pomorskiego. Natomiast ponad 370 tys. zł wyłożyło OSP Wąbrzeźno ze środków Gminy Miasto Wąbrzeźno wspieranych przez wąbrzeskie zakłady pracy.
Z jednostki OSP w Wąbrzeźnie ma zostać wycofany najstarszy niemiecki wóz.
WIDEO.Strażacy z OSP Radzyń Chełmiński mają nowy samochód