https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

O szpitalu w Grudziądzu w programie "Alarm" w TVP1

mz
Grudziądzki szpital będzie bohaterem programu "Alarm" w TVP1.
Grudziądzki szpital będzie bohaterem programu "Alarm" w TVP1. archiwum
Kolos na glinianych nogach - tak określono grudziądzki szpital w programie "Alarm", który można było oglądać we wtorek, 20.03.2018 na antenie TVP1.

Szpital w Grudziądzu

W najnowszym odcinku programu "Alarm" TVP1 poruszony został temat grudziądzkiego szpitala i jego problemów finansowych.

- Szpital grudziądzki jest w mojej ocenie jednym z najlepszych szpitali północnej Polski - ocenia w materiale Andrzej Witkowski, ordynator SOR-u.

W zajawce na Facebooku możemy przeczytać krótki opis tego odcinka: "Z jednej strony renoma i zaufanie pacjentów, z drugiej komornicy i widmo bankructwa. Jedyny szpital w Grudziądzu funkcjonuje, bo jego dyrektor zaciąga kolejne pożyczki i to - jak się okazuje - nie tylko w celu spłaty zobowiązań. Jak wygląda szpital potrzebujący natychmiastowej reanimacji?"

- To miasto jest na skraju bankructwa. Źródłem tych wielkich problemów szpitala jest pan dyrektor Nowak - komentuje w materiale TVP Iwona Michałek, posłanka Porozumienia.

Problemom finansowym szpitala w Grudziądzu przyjrzeli się bliżej reporterzy programu "Alarm" TVP1. - Czy szpitalowi grozi bankructwo? - zastanawiają się autorzy programu, wyliczając długi placówki i kredyty zaciągnięte w parabankach. Dziennikarze TVP1 w swoim materiale opowiadają także m.in. opóźnieniach w wypłatach wynagrodzeń dla załogi szpitala. Nawiązują również do pensji, które pracownikom szpitala wypłaciła firma kredytowa (pisaliśmy o tym w naszym materiale: Zamiast grudziądzkiego szpitala, pensje wypłaciła firma kredytowa).

- A może by ktoś pomógł temu szpitalowi? (..) Ja mogę zrezygnować, jeśli ktoś powie: spłacimy te długi za cenę Nowaka - komentuje w programie dyrektor szpitala.

Czy szpitalowi uda się pomóc? Na to pytanie jednak materiał programu "Alarm" TVP nie odpowiedział.

Szpital w Grudziądzu "Alarm" TVP1

Program "Alarm", w którym poruszony został temat grudziądzkiego szpitala można było obejrzeć we wtorek, 20.03.2018, o 20.15 w TVP1. Powtórka programu w środę, 21 marca o godz. 07:45 oraz o godz. 15:15.

Komentarze 37

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 22.03.2018 o 07:36, Gość napisał:

Czym, że są leczone na koszt miasta Grudziądz?


Prosze nie zapominac, na budowe tego szpitala placili mieszkancy powiatu rowniez. Nie skladeczka jednarozowa a comiesieczny % zarobku przez pewien czas. Bylo to z mysla o zapewnieniu leczenia dzieci, wnukow. NFZ to nadal nasze skladki a nie miasta wydatki.
G
Gość
W dniu 22.03.2018 o 07:36, Gość napisał:

Czym, że są leczone na koszt miasta Grudziądz?


Kasa idzie za chorym, tam gdzie chory leczony NFZ daje za usluge a nie miasto.
I
Irena
W dniu 22.03.2018 o 07:36, Gość napisał:

Czym, że są leczone na koszt miasta Grudziądz?

Na koszt miasta? W ramach limitu płaci za nich NFZ. Tego limitu nie wyczerpaliby grudziądzanie. Czy budując taki moloch, ktoś się pytał tych którzy niby teraz mają płacić? Pytał się, czasami, radnych Grudziądza i tylko ich i tylko czasami.

G
Gość

Czym, że są leczone na koszt miasta Grudziądz?

I
Irena
W dniu 22.03.2018 o 04:00, Marek59 napisał:

Nie widzę interesu w tym,aby sąsiad podsyłał mi swoje dzieci na obiad,nie dorzucając ani grosza do jego przygotowania.Żeby jeszcze mówić,że chwała mu za to,to trzeba rzeczywiście być nie lada filantropem.

ha ha ha, to ugotuj sobie obiad na 500 osób, 20-daniowy z kredytu tylko dla swoich dzieci :)  Teraz ludzie spoza miasta ratują chociaż trochę sytuację szpitala.

G
Gość
W dniu 22.03.2018 o 04:00, Marek59 napisał:

Nie widzę interesu w tym,aby sąsiad podsyłał mi swoje dzieci na obiad,nie dorzucając ani grosza do jego przygotowania.Żeby jeszcze mówić,że chwała mu za to,to trzeba rzeczywiście być nie lada filantropem.

Mądrze napisane!!! Takich na krzywy ryj jest więcej, tylko płacić nie ma komu.

M
Marek59
W dniu 21.03.2018 o 12:05, Gość napisał:

Co wiadomo? Szpital jest Regionalny w mniemaniu megalomana nowaka. Szpital jest miejski to raz a dwa kup sobie słownik analfabeto

Po pierwsze Nowaka piszemy dużą literą,po drugie przed a stawiamy przecinek POLONISTO.

M
Marek59
W dniu 21.03.2018 o 09:36, Irena napisał:

I chwała im za to. Po co nam TAKI szpital. Każda firma chce mieć jak najwięcej klientów. Tylko inwestycje trzeba robić z głową.

Nie widzę interesu w tym,aby sąsiad podsyłał mi swoje dzieci na obiad,nie dorzucając ani grosza do jego przygotowania.Żeby jeszcze mówić,że chwała mu za to,to trzeba rzeczywiście być nie lada filantropem.

m
mieszkaniec miasta
W dniu 21.03.2018 o 14:36, Gość napisał:

Co to za gadka i tłumaczenie że do tego Szpitala przyjeżdżają z poza województwa ?W każdym Szpitalu tak jest że przyjeżdżają z ościennych miejscowości .Żona np jeździ do Szpitala w Szczecinie i co ? Tam też powinni płakać że przyjmują pacjentów z poza Szczecina a pół Polski tam jeździ. Do Szpitala w Bydgoszczy czy w Toruniu , Gdańsku też jeżdżą mieszkańcu okolicznych pipidówek i nawet mieszkańcy Grudziądza.Jakoś nie widać że tam stękają że zwalają z poza województwa.

 

Pytanie jaki % pacjentów szpitala w Szczecinie stanowią osoby spoza powiatu, gminy , miasta Szczecin a ile odpowiednio w Grudziądzu ?

G
Gość
W dniu 21.03.2018 o 18:03, marek napisał:

A co ma powyzsze wspolnego z faktem, ze radczyni prawna wg tego materialu zarabia 70 000 miesiecznie, a pieniadze na rozbudowe byly w duzej czesci brane w parabankach co oznacza strasznie wysokie odsetki? 

 


Skoro wszystko firmuje swoim nazwiskiem i tyle zarabia, to albo jest bardzo dobra, albo nie ma  swiadomości, co robi, albo jeszcze ma tę świadomość i dlatego tyle zarabia, żeby jakoś zrekompensować sobie ewentualne, przyszłe kłopoty. Pieniądze niektórym przesłaniają obraz rzeczywisty. Radca prawny musi być przy każdej takiej transakcji, skoro tyle zarabia miesięcznie i wiecie to z pewnego zródła - bo mnie się wierzyć nie chce, to tak jak pisałam, są tylko te trzy ewentualności i niestety taniec po bardzo kruchym lodzie.

m
marek

A co ma powyzsze wspolnego z faktem, ze radczyni prawna wg tego materialu zarabia 70 000 miesiecznie, a pieniadze na rozbudowe byly w duzej czesci brane w parabankach co oznacza strasznie wysokie odsetki? 

G
Gość
W dniu 21.03.2018 o 10:16, laki napisał:

Najgorsze sku... to płace! Dyrektora and company!!! Radca - 70 tysięcy!!! No to jak nie moze być zadłużenia. Lekarze też, niektórzy, po 20 tys. W USA, kraju bogatym, specjalista zarabia mniej od naszych fachowców, a tamten kraj ekonomicznie bije nas 5-krotnie! Nie powinno być takich zarobków. Tym bardziej, ze w Grudziadzu ludzie robią za 1500-2000 tysiące. 

 


I co z tego, że w Ameryce lekarze ROBIĄ za mniejsze kwoty? Człowieku lekarz w szpitalu, na kontrakcie i dyżurach nie ustala sobie sam stawki. Stawki za dyżury są w kazdym mieście wyższe niż w Grudziądzu. I co z tego, że inni zarabiają 1200 zł??? Każdy ma zarabiać tak samo? Ktoś komu nie chce się siedzieć na du*** przy kasie i przesuwać towary przez 5 godz ma zarabiać tyle samo, co lekarze? Ktoś kto zamiast się uczyć wolał chlać i latać po dyskotekach ma być równy płacowo lekarzowi, który ciężko zapieprza całe zycie, począwszy od liceum? Niech zarabiają po 30 tys, może to w końcu zmobilizuje młodzież do wytężonej nauki i zostawania w kraju a nie wyjazdu np do Niemec, gdzie płacowo położną i to samotną stać na piękny apartament i zwiedzanie świata. Przestań chrzanić nieuku i zazdrośniku, a masz dzieci , to za pyski i do nauki, zobaczysz jak się ucieszysz, kiedy zarobią 20 tys miesięcznie. Nic samo nie przychodzi.

G
Gość
W dniu 21.03.2018 o 12:19, Franio napisał:

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nasz, polski szpital leczy polskich pacjentów, działa dla dobra całego ogółu polskiej ludności, dba o Polaków i ich zdrowie, a żaden POLSKI BANK, żaden POLSKI PREZES banku nie chce udzielić kredytu na działalność szpitala. Na wszystko co jest NIE POLSKIE, co jest ZAGRANICZNE to się kredyty znajdują. Jest kasa na kolejne, rozbijane co tydzień limuzyny rządowe. Jest kasa na bilbordy przeciwko sądownictwu, jest kasa na nagrody dla ministrów. To są setki milionów złotych, czyli tyle, ile mogłoby uratować szpital. Ale po co, skoro można dać zarobić zachodnim bankom. W końcu premier też jako bankier nie dla polskiego banku pracował, prawda?

Pisz o swoich przydupasach i złodziejami z peło. Co zrobili jak rządzili nic. Pchali se w kieszen. Nazywasz się napolski czy kopkowki?
p
pacjent

Dopóki nie ukróci się biurokracji szpitala, nie ma szansy na ratunek. Mnóstwo pracowników biurowych w okienkach rejestracyjnych (każdy oddział ma swoje), którzy to zachowują się jakby mieli wiedzę jak co najmniej lekarz z paroletnim doświadczeniem zawodowym, do tego duża część pracowników biurowych zatrudniona po znajomości (przez pociotków) za niemałe pieniądze, a bez odpowiedniego wykształcenia i doświadczenia, pracujących byle do fajrantu.

Dostanie się na tomografię bez płacenia w roku rejestracji niemożliwe.

Prawdopodobnie szpital przeznaczony przez władze miasta do prywatyzacji.

M
Mieszkaniec
Najlepsze to ze jakiś radca zarabia tyle kasy czy nie jest mu wstyd brać tyle a szpital tonie
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska